Fabryka Sprzętu Ratunkowego i Lamp Górniczych Faser zakończyła realizację kolejnego kontraktu dla Kolumbii na aparaty tlenowe ucieczkowe SR-K30A - poinformowała portal netTG.pl Jolanta Talarczyk, rzecznik prasowy spółki.
Aparaty służą górnikom do bezpiecznego wycofywania się ze strefy zagrożonej gazami szkodliwymi dla zdrowia. Ich czas ochronnego działania wynosi 30 minut. Są małe i lekkie, ważą niespełna 2 kg. Kolumbijskie kopalnie kupują tego typu sprzęt ochrony dróg oddechowych od tarnogórskiej fabryki dopiero od roku.
- Kolumbijskie górnictwo zmienia się, a tym samym ma nieco inne potrzeby sprzętowe niż dawniej. Wcześniej (firma na kolumbijskim rynku jest obecna od 1992 r. - red.) dostarczaliśmy dla tamtejszych kopalń pochłaniacze ochronne górnicze i lampy, a w ostatnim roku ten asortyment rozszerzył się o aparaty SR-K30A. Wyposażamy również tamtejszych ratowników górniczych w niezbędne im aparaty oraz podzespoły do nich i różne elementy. Ratownicy korzystają głównie z naszych aparatów W-70M. 20 lat temu Kolumbijczycy wzorowali się na polskich rozwiązaniach dotyczących służb ratowniczych i zaopatrzeniu górników w sprzęt ochrony indywidualnej, dostosowanych do zagrożeń. Obecnie konkurencja o ten rynek zbytu jest globalna. Udaje się nam utrzymać naszych stałych odbiorców i pozyskać nowych, ale wymaga to wielu starań – mówi Jerzy Pyka, dyrektor ds. handlowych i marketingu Faser SA.
Górnictwo w Kolumbii to kilkanaście tysięcy małych, prywatnych zakładów przeważnie odkrywkowych. Nowe kopalnie podziemne powstają w zagłębiu północno-kolumbijskim, ale są nieporównywalnie płytsze od polskich. Najgłębsze pokłady mają na poziomie 250 m. Kolumbijski węgiel (wydobycie ok. 87 mln t rocznie) jest w większości eksportowany do USA i Chin. Miejscowy przemysł energetyczny zużywa go niewiele. Do polskiego poziomu technicznego, automatyzacji i mechanizacji wydobycia Kolumbijczycy mają jeszcze daleką drogę. Z powodu wypadków przy pracy, szkód wyrządzanych środowisku oraz ambicji eksportowych zmieniają swoje oczekiwania wobec producentów maszyn i urządzeń dla górnictwa. Inne też są wymogi dotyczące ochrony indywidualnej górników, aparaty tlenowe ucieczkowe są obecnie obowiązkowe w kopalniach podziemnych. Coraz śmielej sięgają po nowe rozwiązania techniczne.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Ktoś mi powie dlaczego w Kolumbi korzystaja z polskich aparatow, a polacy korzystaja z ukraińskich ?