Zbliża się czwartek, a z nim kolejne wydanie Trybuny Górniczej. W numerze, którzy ukaże się 12 lipca, sporo uwagi poświęcimy podatkom, którymi obciążona jest branża. W sumie są to 34 różnego rodzaju daniny. Pod tym względem żadna branża nie może równać się z górnictwem. Trwają jednak rozmowy na temat odciążenia pod tym względem sektora węgla kamiennego. Zmiany będą miały miejsce na pewno w ustawie o systemie monitorowania i kontrolowania jakości paliw. Co to oznacza w praktyce, wyjaśniamy w nowym numerze TG.
Zachęcamy także do przeczytania relacji z debaty, która odbyła się w Tucznie (woj. zachodniopomorskie). To tam związkowcy, pracodawcy, politycy i naukowcy debatowali o tym, jak przygotować się do szczytu klimatycznego COP24 w Katowicach. Konferencja odbyła się z inicjatywy strony związkowej w ramach tzw. Społecznego Pre COP Katowice 24.
Opisujemy także przebieg spotkania premiera Mateusza Morawieckiego z ratownikami z Centralnej Stacji Ratownictwa Górniczego w Bytomiu. Szef rządu docenił ich zaangażowanie w czasie majowej akcji w ruchu Zofiówka kopalni Borynia-Zofiówka-Jastrzębie.
Przyglądamy się również losom kopalni Krupiński, którą był zainteresowany brytyjski inwestor. Okazuje się, że złoża tego zakładu bada Jastrzębska Spółka Węglowa w ramach wcześniej przyznanej koncesji.
W TG nie może także zabraknąć informacji prosto z wyrobisk. Opisujemy, jak w kopalni Wujek (PGG) ruszyła nowa ściana w pokładzie 405. Ma ona dawać 4600 t węgla na dobę.
W najnowszym numerze sporo uwagi poświęcamy także edukacji zawodowej. Niestety młodych górników jest jak na lekarstwo i dlatego podejmowane są wszelkie inicjatywy mające zachęcić młodzież do edukacji w kierunkach związanych z przemysłem wydobywczym.
Przedstawiamy też akcję, dzięki której blisko 100 podopiecznych stowarzyszenia pomocy dzieciom i młodzieży Dom Aniołów Stróżów będzie mogło wyjechać na wakacje. Inicjatywa ta nie byłaby możliwa bez wsparcia Węglokoksu. Patronem akcji jest Ministerstwo Energii, a w jej rozpoczęciu uczestniczył wiceszef tego resortu Grzegorz Tobiszowski.
– Duże zakłady przemysłowe i przedsiębiorstwa górnicze tradycyjnie silnie związane były ze społecznościami lokalnymi, wspierały inicjatywy, organizowały czas. Cieszy fakt, że wracamy do tej tradycji, że spółki nie tylko patrzą na wyniki finansowe, ale też na otoczenie, w którym funkcjonują, budując tę odpowiedzialność społeczną – stwierdził wiceminister.
Zapraszamy do lektury! Spotkajmy się w czwartek i każdego dnia na portalu netTG.pl
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.