Giełdy na Wall Street rozpoczęły tydzień od wzrostów, notując trzecią z rzędu zwyżkową sesję. Obawy o wojnę handlową zeszły na drugi plan, a najmocniej w indeksach rosły banki.
Dow Jones Industrial na zamknięciu wzrósł o 1,31 proc. i wyniósł 24.776,59 pkt.
S&P 500 zyskał 0,88 proc. i wyniósł 2.784,17 pkt.
Nasdaq Comp. zwyżkował o 0,88 proc., do 7.756,20 pkt.
Wśród trzydziestu spółek z DJI największe wzrosty zanotował JP Morgan Chase i Goldman Sachs, zaś w ujęciu sektorowym najlepiej radziły sobie spółki finansowe - indeks odzwierciedlający notowania banków poszedł w górę o 2,5 proc.
Technologiczne giganty Amazon, Netflix i Apple zyskały ponad 1 proc., ciągnąc Nasdaq do góry.
Negatywnie na tym tle wyróżnił się Twitter, którego akcje potaniały o ponad 5 proc. po doniesieniach Washington Post, że właściciel serwisu społecznościowego planuje kontynuować tempo kasowania kont użytkowników. Jak napisano w gazecie, w maju i czerwcu zniknęło 70 milionów kont.
Rusza sezon wyników w USA, dlatego też uwaga inwestorów giełdowych przesuwa się powoli na wyniki amerykańskich spółek.
We wtorek, 10 lipca, raport przedstawi PepsiCo, a w piątek duże banki: Citigroup, JP Morgan Chase i Wells Fargo.
Obecny kształt krzywej dochodowości w USA (najniższe nachylenie w cyklu) nie stanowi sygnału do sprzedaży akcji i jest zbieżny ze scenariuszem dwucyfrowych wzrostów na przestrzeni najbliższych 12 miesięcy - ocenił w poniedziałkowej, 9 lipca, nocie M. Matejka, strateg JPMorgan.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.