Zakończone zostało wznoszenie żelbetowego płaszcza chłodni kominowej, czyli najwyższego obiektu nowo budowanego bloku energetycznego w Elektrowni Turów. - Najwyższy obiekt bloku osiągnął swoją docelową wysokość 135 metrów. Dla porównania, to wysokość, którą osiąga olbrzymi stalowy łuk podtrzymujący dach stadionu Wembley albo 45-piętrowy wieżowiec - informuje portal netTG.pl Sandra Apanasionek, rzecznik prasowy PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna.
Poziom zaawansowania budowy bloku energetycznego o mocy 490 MW w Elektrowni Turów, należącej do spółki PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna z Grupy PGE, przekroczył 60 proc.
Wznoszenie płaszcza chłodni kominowej rozpoczęło się w maju 2017 r. W trakcie prac użyto 5920 m sześc. betonu oraz 900 t stali zbrojeniowej. Fundament pierścieniowy chłodni o obwodzie niemal 313 m posadowiony został na palach żelbetowych o długości od 10 do 30 m i średnicy 0,8 m. Grubość płaszcza chłodni jest zmienna i wynosi od 0,2 m do 0,8 m. Pod chłodnią znajduje się misa o pojemności ok. 13500 m sześc. Na płaszczu chłodni z zewnątrz widoczne są pionowe żebra wiatrowe, które regulując przepływ powietrza, rozkładają napór wiatru równomiernie na cały płaszcz, ograniczając w ten sposób jego wpływ na nośność konstrukcji - opisuje przedstawicielka firmy.
Blok w Turowie - racja bytu dla całego kompleksu
- Budowa bloku w Elektrowni Turów jest kluczowa z punktu widzenia dalszego funkcjonowania całego kompleksu wydobywczo-wytwórczego, bo pozwoli na optymalne wykorzystanie zasobów węgla brunatnego kopalni, a ich wyczerpanie zbiegnie się z planowanym zakończeniem pracy nowego bloku, czyli ok. 2050 r. Po zakończeniu budowy nowego bloku Elektrownia Turów będzie jedną z najnowocześniejszych na świecie jednostek tego typu, spełniając surowe wymagania technologiczne i środowiskowe – mówi Sławomir Zawada, prezes zarządu PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna.
Równocześnie na placu budowy trwają prace związane z realizacją pozostałych obiektów nowego bloku. Zakończono m.in. montaż konstrukcji maszynowni, kotła oraz budynku kotłowni. Budynek maszynowni został obudowany zewnętrznymi panelami elewacyjnymi, trwają prace montażowe turbozespołu i urządzeń pomocniczych oraz instalacji rurociągowych.
W budynku kotłowni został wykonany montaż większości elementów technologicznych oraz układu podgrzewaczy i przegrzewaczy parowych, kanałów powietrza i spalin oraz podgrzewaczy powietrza. Trwają prace budowlane m.in. w budynku przygotowania sorbentu i oczyszczalni ścieków, zbiorniku mączki kamienia wapiennego oraz zbiorników popiołu i żużla. Obecne działania koncentrują się na pracach zmierzających do wykonania próby ciśnieniowej kotła, która zaplanowana jest na listopad 2018 r.
1,6 tys. pracowników na placu budowy
Na terenie placu budowy średnie dzienne zatrudnienie w maju br. wynosiło ok. 1600 osób. Zaawansowanie realizacji prac objętych kontraktem na budowie według raportu wykonawcy na koniec maja 2018 r. wyniosło ok. 62 proc.
Przekazanie nowoczesnej jednostki do eksploatacji nastąpi w drugim kwartale 2020 r. Budowany blok zastąpi wycofane już z eksploatacji jednostki starszej generacji i pozwoli na odbudowanie mocy Elektrowni Turów do ok. 2 tys. MW.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.