Jesteśmy elastyczni, potrafimy we właściwy sposób odpowiadać na wyzwania nowych czasów - podkreślał premier Mateusz Morawiecki, który we wtorek przyjechał na EEC 2018 do Katowic. Spotkał się z właścicielami małych firm, start-upów. Opowiedział im o tym, co dla nich robi rząd, o konstytucji biznesu.
- Kiedy w 1989 r. wychodziliśmy w komunizmu, pozbyliśmy się złej gospodarczej ideologii, budowaliśmy nową. To był skok do wolności, skok na głęboką wodę. Ta nowa gospodarcza rzeczywistość była bardziej przyjazna, ale nie do końca dopasowana do naszych potrzeb. Po wyjściu ze skrajnie nieefektywnego systemu gospodarczego postawiono nas na lini startu i kazano biec, bo może się uda - mówił w Katowicach premier.
Dodał, że nie był to bieg równych szans. W latach 90. i później nastały czasy sprzedaży i prywatyzowania majątku. Nie było polskiego kapitału, dominował ten zagraniczny. Popełniono wiele poważnych błędów.
- Z tego nierównego biegu zaczęły się jednak rodzić firmy. Dzięki reformom w czasie rządów AWS, kiedy premierem był Jerzy Buzek, zaczęto wyrównywać pole gry, by zacząć wygrywać na arenie międzynarodowej. Inne rynki w tym czasie znakomicie chroniły swoją gospodarkę - przypomniał Mateusz Morawiecki.
Dodał, że Polska bardzo późno zrozumiała, że trzeba dbać o firmy małe i średnie, bo to z nich wyrastają championi.
- Ostatnie 2 lata to przebudowa modelu gospodarki, polityki finansowej. Dzisiaj mamy świat borykający się z "nierównowagami". Po kryzysie światowym wiemy, że potrzebne jest wsparcie dla lokalnego kapitału, małych firm, preferencje podatkowe. To teraz robimy. Zapraszam do Polski duże międzynarodowe firmy, ale nie na sprzedaż naszych sreber rodowych. Przez następne 25 lat chcemy wspierać polski kapitał, by było jak najwięcej małych firm wybijających się na innowacyjność - mówił premier.
Dodał, że ważny jest kontekst społeczny, inwestowanie w kapitał ludzki, bo to przekłada się na większą szansę na nowoczesność. Pracownik doceniony i dobrze opłacany oddaje społeczeństwu swoją wiedzą i zaangażowaniem znacznie więcej.
- Patrzymy na całość gospodarkę jak na naczynia połączone. Związki zawodowe nie powinny być traktowane jako wróg, ale jako element systemu gospodarczego - podkreślił Morawiecki.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.