Dolnośląskie Surowce Skalne (DSS), dostawca kruszyw łamanych dla projektów infrastrukturalnych w Polsce, zaktualizowały prognozy wyników finansowych i zamierzają w 2010 roku osiągnąć przychody ze sprzedaży na poziomie 196,1 mln zł; 45,5 mln zł EBITDA oraz 5,8 mln zł zysku netto.
Spółka pozyskała już zamówienia na niemal cały planowany wolumen dostaw kruszyw na ten rok, który wynosi około 5 mln ton i ma być o 60 proc. wyższy niż w roku ubiegłym. Sprzedaż będzie także realizowana przy wyższych cenach niż w 2009 roku i przy niższym koszcie jednostkowym produkcji.
DSS zawiesiła plany przejęcia Łużyckich Kopalni Bazaltu (ŁKB). Spółka zidentyfikowała jednak nowe atrakcyjne cele akwizycji; została zaproszona przez Ministerstwo Skarbu Państwa do negocjacji w sprawie nabycia akcji Kieleckich Kopalni Surowców Mineralnych. Spółka przyjęła zaproszenie. DSS zainteresowany jest także zakupem prywatyzowanej Kopalni Surowców Skalnych w Złotoryi - poinformował nettg.pl Łukasz Wójcik ze służb prasowych DSS.
W związku z zawieszeniem przejęcia ŁKB, Spółka planuje pozyskać z oferty publicznej 50-60 mln zł. Po ofercie publicznej znaczący głos w radzie nadzorczej DSS zyskają członkowie niezależni oraz przedstawiciele nowych akcjonariuszy.
- Ostatnie decyzje podjęte przez zarząd i akcjonariuszy DSS to przede wszystkim krok w kierunku potencjalnych inwestorów, którzy mogą dołączyć do spółki po ofercie publicznej i debiucie na GPW – mówi Jan Łuczak, prezes zarządu DSS. - Jedną z istotnych zmian jest oddanie większości głosów w radzie nadzorczej członkom niezależnym. Oprócz dwóch, o których mówią zasady łady korporacyjnego, bardzo istotny wpływ na wybór kolejnych dwóch będą mieć nowi akcjonariusze. Dotychczasowy akcjonariusz, Aroga Holidngs, zachował prawo do wyboru tylko dwóch przedstawicieli w liczącym 6 osób nadzorze spółki – dodaje prezes Łuczak.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.