Zmienność na EUR/PLN nie powinna być znaczna, a kurs będzie zmierzał w kierunku 4,20 - oceniają eksperci. Ich zdaniem, wyceny krajowego długu wkroczyły w krótkoterminową konsolidację.
W opinii Mateusza Sutowicza z Banku Millennium, w najbliższych dniach zmienność kursu EUR/PLN powinna być zauważalnie mniejsza niż chociażby ta obserwowana na parze EUR/USD.
- Na eurozłotym znajdujemy się przy dosyć istotnym technicznie poziomie tj. 4,20-4,21. Złoty po marcowym posiedzeniu RPP stracił argument, aby pozostawać mocnym, dwukrotnie dotykana granica na 4,13 znacznie się oddaliła. Na chwilę obecną EUR/PLN będzie zmierzał do 4,20 i wokół tego poziomu będzie oscylował - powiedział PAP Biznes analityk.
- Dobra kondycja polskiej gospodarki będzie hamowała ewentualną głębszą deprecjację złotego - dodał.
Zdaniem eksperta, rynek - w obliczu zagrożenia wojną handlową - wierzy w pozytywny scenariusz, zakładający, że Stanom Zjednoczonym i Chinom uda się wynegocjować porozumienie.
RYNEK DŁUGU
We wtorek, 27 marca, odbyła się aukcja obligacji. MF sprzedało we wtorek obligacje OK0720 / PS0123 / WZ0524 / WS0428 / WZ0528 za łącznie 3 mld zł przy popycie 6,6 mld zł - podało Ministerstwo Finansów w komunikacie. MF poinformował także, że nie zorganizuje przetargu uzupełniającego.
- Aukcja ciekawa, bo wręcz rekordowo niska podaż, a skala popytu pokazała natomiast, że rynek jest mocny. Spodziewamy się, że wysoki popyt na rynku wtórnym utrzyma się w kolejnych dniach, co powinno utrzymać niskie rentowności - powiedział Mateusz Sutowicz.
Analityk dodał, że do końca tygodnia wyceny polskich obligacji skarbowych powinny pozostać stabilne.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.