WIG 20 wzrósł we wtorek na zamknięciu o ponad 1 proc., kończąc serię pięciu spadkowych sesji z rzędu. Wśród blue chipów najmocniej rosły akcje LPP, spadkom przewodził zaś Lotos, którego rada nadzorcza odwołała prezesa. Na szerokim rynku po wynikach mocno spadał Sanok.
WIG 20 wzrósł na zamknięciu o 1,05 proc. do 2.272,09 pkt. WIG zwyżkował o 0,61 proc. do 59.959,90 pkt., mWIG 40 poszedł w dół o 0,35 proc. do 4.698,32 pkt., a sWIG 80 zyskał 0,22 proc., do 14.371,97 pkt.
Obroty akcjami wyniosły 822 mln zł, z czego 658 mln zł na akcjach spółek z WIG 20.
KGHM, który jest liderem obrotów (121 mln zł) był drugą najmocniej spadającą spółką wśród blue chipów (o 2,0 proc.). Zniżkom przewodził Lotos (o 2,3 proc.).
W poniedziałek wieczorem rada nadzorcza Lotosu odwołała Marcina Jastrzębskiego ze stanowiska prezesa, a pełnienie jego obowiązków powierzyła Mateuszowi Boncy.
Najmocniej wzrosło LPP (o 4,1 proc.) oraz PKO BP (o 3,5 proc.).
Na szerokim rynku Sanok spadł o 5,5 proc. Grupa miała w IV kwartale 2017 r. 5,6 mln zł zysku netto, o 63 proc. mniej rdr i o 67 proc. mniej od konsensusu.
Torpol wzrósł o 1,1 proc., choć początkowo kurs spadał. Spółka poniosła w IV kwartale 12,5 mln straty netto, choć analitycy spodziewali się 4,4 mln zł straty.
O 3 proc. w dół poszedł kurs Elemental Holding. Spółka ogłosiła, że chce dokonać przeglądu dostępnych opcji strategicznych, w tym możliwości poszerzenia zakresu działalności oraz dywersyfikację źródeł finansowania długoterminowego rozwoju.
Sescom spadł o 4,8 proc. Spółka zadebiutowała we wtorek na głównym rynku GPW, po przeniesieniu notowań z NewConnect.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.