Koncern energetyczny Fortum, który buduje w Zabrzu nową elektrociepłownię, zakończył prace nad jednym z kluczowych odcinków sieci ciepłowniczej łączącej nowy obiekt z Bytomiem. Budowany kosztem ok. 60 mln zł ciepłociąg ma być gotowy przed końcem tego roku.
- Pokonaliśmy już większość przeszkód na trasie planowanej sieci ciepłowniczej Zabrze-Bytom. Wykonaliśmy mikrotunele pod rzeką Bytomką i torami tramwajowymi oraz bezwykopowy przecisk pod ulicą Bytomską w Zabrzu - poinformowała w środę, 21 lutego, menedżerka projektu w Fortum Kamila Zybura-Pluta.
- Jesteśmy na ostatniej prostej; w trakcie realizacji jest ok 200-metrowy mikrotunel pod torami kolejowymi oraz drogą krajową nr 88 - najbardziej wymagający etap pod względem technicznym - dodała.
Zainstalowano już około 9 km z planowanych 10 kilometrów rur ciepłowniczych. Równolegle w Elektrociepłowni Miechowice w Bytomiu trwa, kosztem ok. 10 mln zł, budowa pompowni, która będzie ważnym elementem systemu grzewczego obu miast - właśnie zakończono testy fabryczne pierwszych pomp.
10-kilometrowy ciepłociąg powstaje w całości z wyprodukowanych na Śląsku rur preizolowanych, wyposażonych w system wykrywania awarii, co ma pozwolić na lokalizację wszelkich nieszczelności. Inwestycje mają zapewnić dostawy ciepła sieciowego do ok. 70 tys. gospodarstw domowych z Zabrzu i Bytomiu.
- Zgodnie z planem, budowa sieci ma się zakończyć w 2018 roku, wraz z oddaniem nowej zabrzańskiej elektrociepłowni. Łączna wartość naszych projektów dla Zabrza i Bytomia docelowo przekroczy 1 mld zł - przypomniała Zybura-Pluta.
Sieć łącząca Zabrze i Bytom jest prowadzona pod ziemią, a część prac jest wykonywana metodą tzw. mikrotunellingu, która pozwala na bezwykopowe układanie rur. Ta innowacyjna technologia znalazła zastosowanie m.in. pod rzeką Bytomką oraz torami tramwajowymi. Wykonano już mikrotunele pod Bytomką i torami tramwajowymi o łącznej długości blisko 70 m, a także prawie 40-metrowy przewiert pod dwupasmową ulicą Bytomską.
Budowa nowej elektrociepłowni w Zabrzu to największy dotychczasowy projekt skandynawskiego koncernu Fortum w Polsce. Prace wkroczyły w decydującą fazę. Moc nowego zakładu wyniesie 225 megawatów, a zakładana roczna produkcja ciepła to 730 GWh.
Elektrociepłownia Fortum w Zabrzu zastąpi wyeksploatowane jednostki opalane węglem, zainstalowane obecnie w zakładach w Zabrzu oraz Bytomiu, i znacząco wpłynie na ograniczenie emisji dwutlenku węgla i innych szkodliwych substancji. Eksperci Fortum szacują, że emisja pyłów spadnie ponad 11-krotnie, a dwutlenku siarki ponad 7-krotnie.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.