To ewenement na skalę polskiego górnictwa. W ruchu Piast działa oddział szybowy, złożony m.in. z górników, posiadających uprawnienia do prac specjalistycznych na wysokościach. Jego załoga poradziła sobie już z niejednym skomplikowanym zadaniem.
Każdy szyb wymaga przeprowadzania cyklicznych przeglądów stanu technicznego i prac naprawczo-remontowych. Zwykle zakłady górnicze zatrudniają w tym celu specjalistyczne firmy zewnętrzne. Szkopuł w tym, że jest ich na rynku usług górniczych coraz mniej. Na Piaście się tym zbytnio nie martwią. Zadania specjalne w wyrobiskach pionowych wykonuje jeden z oddziałów macierzystych. Liczy 172 pracowników i w jego składzie jest kilka brygad szybowych.
- Nasz ruch posiada cztery szyby. Do każdego z nich przydzielona jest brygada remontowa. W sytuacjach awaryjnych jej pracownicy natychmiast wkraczają do akcji. Prócz tego wykonują zadania własne, których nie brakuje – wyjaśnia Rafał Jagoda, główny mechanik ds. urządzeń podstawowych.
W drugiej połowie ub.r. górnicy z oddziału szybowego wymienili liny nośne w trzech górniczych wyciągach szybowych. W sumie było to ponad 9 km lin. Roboty zostały przeprowadzone z zastosowaniem specjalistycznych urządzeń, które są własnością kopalni.
Najważniejszym urządzeniem podczas wymiany lin nośnych jest winda frakcyjna. Kopalnia posiada windę EPR 650, przy pomocy której wymienia liny w górniczych wyciągach szybowych jednolinowych, dwulinowych i czterolinowych. EPR 650, wykorzystywana jest również do wymiany lin wyrównawczych stalowo-gumowych. Operacja taka zajmuje zwykle dwa dni i co najważniejsze – nie koliduje z procesem wydobycia. W każdym przypadku roboty wykonano zgodnie z założonym harmonogramem, a co najważniejsze bezpiecznie. Widać, że chęci do pracy im nie brakuje. Cechuje ich dokładność, precyzja i opanowanie. Wymiana dźwigarów konstrukcji zbrojenia i prowadników, zabudowa rurociągów w szybach, wymiana naczyń, skipów, klatek, przeciwciężarów, lin wyrównawczych i prowadniczych – to zadania, które wykonują górnicy „wysokościowcy” z Piasta. Warto również dodać, że bieruński zakład górniczy jest jednym z niewielu posiadających górniczy wyciąg szybowy o prowadzeniu linowym. Brygady wysokościowe mają więc pełne ręce roboty.
- Kogo zatrudniamy? Przede wszystkim osoby z predyspozycjami psychofizycznymi do pracy na wysokościach, które pozytywnie przeszły próby wysokościowe i badania psycho-techniczne. Zanim to jednak nastąpi, pilnie obserwujemy takiego kandydata. Okazuje się bowiem, że zaświadczenie z pieczątką lekarską to nie wszystko. Świadomość, że pod nogami ma się kilkusetmetrową przepaść, wywołuje często lęk, paraliżuje ciało. A to oznacza, że z takiej osoby trzeba niestety zrezygnować – zwraca uwagę Rafał Jagoda.
Nie są to czcze słowa. Spoglądając z dołu na pracę wysokościowców, samemu można dostać zawrotów głowy. Podziwu godne są zwłaszcza ich umiejętności poruszania się po elementach konstrukcyjnych szybu, np. w trakcie czyszczenia rynien szybowych. Codzienne przeglądy techniczne i naprawy wymagają od górnika wykonującego zadanie wyjścia z naczynia wyciągowego i swobodnego poruszania się po dźwigarach konstrukcji zbrojenia szybowego, naturalnie przy odpowiednim zabezpieczeniu.
- Ci ludzie są niezastąpieni. Bez nich kopalnia nie mogłaby fedrować. Utrzymywanie tej załogi ma również swoje uzasadnienie ekonomiczne. Koszt wymiany lin nośnych własnymi siłami to ok. 50 tys. zł i jest kilkukrotnie tańszy od wymiany wykonanej przez firmę zewnętrzną. Odpada nam również kwestia przeprowadzania niezbędnego przetargu i wyłaniania wykonawcy w sytuacjach awaryjnych – zwraca uwagę główny mechanik.
Zdecydowana większość załogi oddziału szybowego ruchu Piast posiada upoważnienia do wykonywania prac w szybach. Wśród nich są m.in. rewidenci, cieśle szybowi, sygnaliści, spawacze, ślusarze i maszyniści wyciągowi. Można śmiało powiedzieć: górnicza elita.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.