W kopalni Wujek wchodzącej w struktury Polskiej Grupy Górniczej funkcjonuje Podziemny Ośrodek Szkolenia Zawodowego. Część wyrobisk i pomieszczeń na poziomie 370 m po zakończeniu robót górniczych zaadaptowano na jedyne takie w Polsce pole szkoleniowe – przypomina Polska Grupa Górnicza w opublikowanym w czwartek, 4 stycznia komunikacie.
Zorganizowano je z myślą o uczniach szkół górniczych, studentach uczelni wyższych i kursach kwalifikacyjnych. Pole szkoleniowe na poz. 370 m. znajduje się w polu niemetanowym, nie zagrożonym tąpaniami klasy A zagrożenia wybuchem pyłu węglowego. Występują tu korzystne parametry mikroklimatu dołowego. Brak jest dostępu do nieczynnych wyrobisk.
Pole szkoleniowe przeznaczone jest głównie do organizacji zajęć praktycznych i praktyk zawodowych uczniów ponadgimnazjalnych szkół górniczych i studentów Politechniki Śląskiej, nad którymi Polska Grupa Górnicza pełnił patronat i posiada stosowne umowy o praktyczną naukę zawodu.
Studenci Politechniki Śląskiej w każdy piątek zjeżdżają do czynnego wyrobiska podziemnego i po podziale pracy na specjalnie utworzonych stanowiskach szkoleniowych pod okiem instruktora wykonują określone zadania, np.: wiercą otwory małośrednicowe, montują i demontują kolejkę podwieszaną, wzmacniają obudowy.
- Działanie ośrodka ma trojakie znaczenie. Po pierwsze dla ludzi, którzy zaczynają swój kontakt z kopalnią. Po drugie dzięki niemu nieco zmniejsza się zamieszanie, jakie zawsze powstaje przy wprowadzaniu w realia pracy nowych ludzi, którzy do tej pory jej nie wykonywali, a przynajmniej nie robili tego w specyficznych warunkach kopalni głębinowej – mówi Piotr Buffi kierownik działu adaptacji zawodowej KWK Wujek.
Studenci rotacyjnie przechodzą całą kopalnie, niezależnie od specjalizacji, od dyspozytorni głównej, metametrycznej, dokumentację, stacje sejsmoakustyczną i w zależności od specjalizacji kształcą się już w swoich tematach. Dzięki temu poznają całą kopalnie, zapoznają się ze stacją ratowniczą, z dołem, przodkiem, ścianą plus oczywiście polem szkoleniowym. Miejsca jest dosyć, by równolegle prowadzić różne zajęcia – poziom 370 to bowiem 3,8 km wyrobisk.
- Mieliśmy wcześniej już praktyki pod ziemią, ale te są zdecydowanie bardziej praktyczne, jest duży przekrój stanowisk. Można się dzięki temu dużo dowiedzieć. Jak miałem w wakacje praktyki to ciągle robiłem to samo, tutaj jest duże urozmaicenie - mówi Marcin Magiera student kierunku Górnictwo specjalizacji Budownictwo na Politechnice Śląskiej.
Pole szkoleniowe pozwala by studenci oraz nowi pracownicy mieli pierwszy kontakt z realiami kopalni, by uczyli się jej w warunkach bezpiecznych.
- Do tej pory na praktykach tylko się przyglądałam pracy innych. Tutaj dzięki temu, że mamy do dyspozycji pole szkoleniowe jest więcej możliwości, wykonujemy konkretne zadania – mówi Aleksandra Górniak studentka kierunku Górnictwo specjalizacji Budownictwo na Politechnice Śląskiej.
W 2013 r. Podziemny Ośrodek Szkolenia Zawodowego uzyskał od Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Jaworznie status Ośrodka Egzaminacyjnego do przeprowadzania etapu praktycznego egzaminu potwierdzającego kwalifikacje zawodowe w zawodzie górnik eksploatacji podziemnej – kwalifikacja M.11. Dotychczas w egzaminach zawodowych wzięło udział 730 uczniów.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Za kilka lat jak już nie będzie 'siły' w górnictwie (zejdą z zatrudnieniem do poziomu ok 50 tyś.) jak nic podniosą wiek emerytalny (tak jak to zrobili w policji) co najmniej do 55 lat.
Zawód piękny , ale za kilka lat będzie tylko wspomnieniem , chyba tylko nieliczni mają szansę dorobić do emerytury , bo nie sprzyja istnieniu kopalń klimat i polityka .
pozdrawiam bpiop z polibudy
Po co szkola ,praktyki,kursy?? przecież w PGG się za to nie placi, autopsji wiem ze to na nic . Ja np po kursie górnika+dopuszczenie, technik górnictwa ,kilka kursów ,staż z firm zarabiam tyle co kolega który nie ma kompletnie nic ,zero stażu pz ,zero szkoły i kursów , także szkoda czasy i kasy Szczęść Bożę!
Do Zibi Na rękę pierwsza wypłatę taka dostałeś? Tos chyba od razu ringi nosił bo nie ma opcji tyle na pierwszej miec
Dokładnie, do 1wszej wypłaty, po szychcie głowa sama do zupy wpada, a wypłata 2430 :)
Lepiej niech dobrze to przemyślą... Czy chcą harować 'za miskę ryżu' na związkowców i dozór wyższy, tracąc przy tym zdrowie?
Lepiej niech sie jeszcze zastanowią bo jak zobacza wypłate to im sie odechce