Samorząd Katowic chce przybliżyć mieszkańcom ponaddwumiliardowy budżet miasta. Urzędnicy już po raz trzeci przedstawili ten najważniejszy miejski dokument finansowy w internecie w syntetycznej formie, nazywanej "pigułką".
- Wśród wielu osób panuje przekonanie, że budżet miasta to opasła księga, której nie można czytać bez gruntownego wykształcenia ekonomicznego i rozległej wiedzy z dziedziny finansów publicznych. Chcemy te stereotypy łamać i w przystępny sposób pokazać, skąd pieniądze trafiają do miasta i na co je przeznaczamy. Dlatego po raz trzeci postanowiliśmy wydać "Budżet w pigułce" - skróconą informację o budżecie miasta Katowice na 2018 r. - zaznaczył prezydent Katowic Marcin Krupa.
Skarbniczka miasta Danuta Kamińska wskazała na wartość edukacyjną opracowania. - Pokazuje w czytelny i przejrzysty sposób, na co wydajemy pieniądze i jakie są główne źródła dochodów. Budżet miasta nie jest studnią bez dna. Jeżeli gdzieś dokładamy środków - trzeba je gdzie indziej pomniejszyć. Ważne, by mieszkańcy o tym wiedzieli - oceniła Kamińska.
W 2018 r. samorząd niespełna 300-tysięcznych Katowic przewiduje wydatki w wysokości blisko 2,35 mld zł, dochody przekraczające 2,05 mld zł, wydatki majątkowe niemal 667 mln zł, a inwestycje blisko 650 mln zł. Katowiccy radni przyjęli uchwałę budżetową na 2018 r. 14 grudnia br.
Przyszłoroczne dochody bieżące miasta zaplanowano w niej na ponad 1,74 mld zł, a dochody majątkowe 312 mln zł. Wydatki bieżące mają sięgnąć 1,68 mld zł, a wydatki majątkowe - niemal 667 mln zł (w tym inwestycje i zakupy inwestycyjne 647,8 mln zł). Budżet zakłada wykorzystanie prawie 287 mln zł dotacji z funduszy europejskich.
Planowany deficyt na koniec 2018 r. ustalono na blisko 291 mln zł. Zostanie on pokryty kredytem z Europejskiego Banku Inwestycyjnego (ponad 91,5 mln zł) pożyczką z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach (prawie 10,5 mln zł) oraz wolnymi środkami (nadwyżka na rachunku bieżącym miasta wynikająca z rozliczeń kredytów i pożyczek z lat ubiegłych - prawie 189 mln zł).
Jak akcentował w dyskusji nad budżetem Krupa, 2018 r. będzie on "kolejnym rokiem ważnym w rozwoju miasta", ponieważ po okresie przygotowań powinno ono "wejść w fazę realizacji wielu zadań i projektów, w tym proinwestycyjnych, prorozwojowych i proekologicznych".
- Zadania te mają zapewnione finansowanie. () Kondycja finansowa miasta jest dobra, a sytuacja finansowa wiarygodna, co pozwala planować dalszy rozwój miasta - mówił Krupa.
Z kluczowych inwestycji Katowic wspieranych przez UE miasto będzie finansowało m.in. rozbudowę skrzyżowania dróg krajowych nr 86 i 81 w dzielnicy Giszowiec i rozbudowę skrzyżowania drogi 81 i ul. Armii Krajowej na skraju dzielnicy Piotrowice. Budowane będą węzły przesiadkowe Zawodzie, Brynów, Ligota i Sądowa.
Miasto będzie nadal inwestowało m.in. w termomodernizację budynków użyteczności publicznej i wymianę oświetlenia ulicznego. Kontynuowana ma być budowa trzech basenów miejskich i rozbudowa sieci dróg rowerowych. Po nieudanym tegorocznym przetargu samorząd nadal przygotowuje przebudowę ul. Tylnej Mariackiej wraz z budową tam parkingu wielopoziomowego.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.