Jak poinformowała nettg.pl Jolanta Talarczyk, rzecznik Wyższego Urzędu Górniczego w Katowicach, na miejscu w kopalni akcję ratowniczą podjęły dwa zastępy ratowników górniczych a trzeci zastęp czeka w pogotowiu. Wypadek zdarzył się we wtorek o godzinie 10.14 na oddziale G41 na głębokości około tysiąca metrów pod ziemią.
- Zawał skalny, przez który przedzierają się ratownicy, ma półtora metra wysokości, jego głębokość jest na razie nieznana - powiedziała nettg.pl rzecznik WUG.
Wiadomo, że w rejonie wypadku nie było innych górników.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.