Czwartkowa (26 października) sesja na nowojorskich giełdach przyniosła niewielkie wzrosty części głównych indeksów, a w centrum uwagi w dalszym ciągu znajdują się wyniki amerykańskich spółek, które w większości nie zawodzą inwestorów.
Dow Jones Industrial wzrósł na zamknięciu o 0,31 proc. do 23 400,66 pkt. S&P 500 zyskał 0,13 proc. i zakończył dzień na poziomie 2560,41 pkt. Nasdaq Comp. spadł o 0,11 proc. i wyniósł 6556,77 pkt.
Dobre wyniki Dow Jones Industrial i S&P 500 były podbijane dobrymi wynikami spółek.
- Głównym motorem wzrostów cen akcji są obecnie wyniki spółek. Na poziomie zysków liczby wyglądają całkiem dobrze - uważa Ernie Cecilia, dyrektor inwestycyjny z Bryn Mawr Trust.
Niemal 15 proc. zyskiwały walory Twittera. Właściciel portalu społecznościowego zaraportował wyraźnie wyższy od oczekiwań EBITDA (207 mln USD vs 161 mln) i 4-proc. wzrost aktywnych użytkowników w ciągu miesiąca w III kw.
Nieco skromniej drożały akcje Forda. Zysk na akcję producenta aut wyniósł w III kw. 43 centy, 1/3 powyżej oczekiwań.
Nad kreską notowane były akcje UPS. Dostawca usług pocztowych podwyższył prognozy na koniec roku i zaraportował 2-proc. wzrost przychodów na każdą dostarczoną przesyłkę (ponad dwa razy więcej niż rok temu).
Do czwartku ok. 40 proc. spółek notowanych na S&P 500 podało swoje wyniki, z czego ok. 74 proc. wyprzedziło oczekiwania co do zysku.
W czwartek po południu amerykańska Izba Reprezentantów przegłosowała wcześniej zatwierdzoną przez Senat ustawę budżetową na 2018 r.
Ustawa zezwala na zwiększenie deficytu w horyzoncie dekady o 1,5 bln USD. Dzięki temu ustawa o reformie podatków będzie mogła zostać przyjęta w Senacie zwykłą większością głosów. Bez zwiększenia limitu deficytu, reforma wymagałaby w Senacie 60 głosów, choć Republikanie posiadają tam jedynie 52 mandaty.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.