Wojewódzki Sąd Administracyjny przyznał rację prezydentowi Bytomia, który poskarżył się na nieuwzględnienie przez województwo śląskie protestu miasta po odmowie dofinansowania Bytomskiej Centralnej Trasy Średnicowej - poinformował w środę (18 października) samorząd Bytomia.
Prezydent miasta zarzucił, że oceny formalnej wniosku gminy o dofinansowanie najważniejszej inwestycji drogowej zarząd województwa dokonał krzywdząco i z naruszeniem prawa. Sąd podzielił taką ocenę.
- Budowa Bytomskiej Centralnej Trasy Średnicowej o długości 6,6 km miała mieć strategiczne znaczenie nie tylko dla Bytomia, ale całego regionu. Mowa o Bytomskiej Centralnej Trasie Średnicowej – 6,6 km drogi, która znacznie ułatwiłaby życie kierowcom i wpłynęła na poprawę atrakcyjności m.in. bytomskich terenów inwestycyjnych - podkreśla bytomski Urząd Miejski.
Tzw. Becetka miała być obwodnicą miasta łączącą ulice Strzelców Bytomskich, Olimpijską, Wrocławską, Składową, Zabrzańską i Łagiewnicką. Miała też skomunikować plac Wolskiego i zmniejszyć ruch w centrum miasta. Bytom złożył dwa wnioski o dofinansowanie tej drogi.
Pierwszy wniosek na dofinansowanie w wysokości ok. 250 mln. zł przeszedł pozytywną ocenę formalną i merytoryczną. Jednak ze względu na brak funduszy trafił na listę rezerwową. Drugi wniosek na etapie formalnym oceniono negatywnie. W tym przypadku Bytom ubiegał się o ok. 147 mln zł dofinansowania.
Z decyzją tą nie zgodził się prezydent Damian Bartyla, który złożył protest. Nie został on jednak uwzględniony przez zarząd województwa śląskiego, na co władze miasta poskarżyły się do sądu administracyjnego.
- Z zadowoleniem przyjęliśmy informację o przychylnym w naszej sprawie wyroku, tym bardziej, iż mamy poczucie, że przy ocenie projektu Becetki potraktowano nas wysoce niesprawiedliwie – mówi Damian Bartyla, prezydent Bytomia.
- Czekamy teraz na uzasadnienie wyroku i będziemy podejmować dalsze kroki i zabiegać o to, by ta kluczowa inwestycja ruszyła - podkreśla.
Wyrok jest nieprawomocny. Zarządowi województwa śląskiego przysługuje skarga kasacyjna do Naczelnego Sądu Administracyjnego w terminie 14 dni od daty otrzymania uzasadnienia wyroku.
Cały projekt obwodnicy oszacowano wstępnie na prawie 300 mln zł.
Zdaniem urzędników marszałka województwa śląskiego sporny projekt należało odrzucić, ponieważ Bytom, który pierwotnie zamierzał realizować go etapami, w ostatnim dniu przyjmowania zgłoszeń do konkursu w Regionalnym Programie Operacyjnym na budowę dróg wojewódzkich nadesłał korektę projektu. Tymczasem władze województwa skonsultowały się już z Komisja Europejską i wcześniejsze zamierzenia umieściły w tzw. wojewódzkim planie transportowym.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.