W niedzielę (8 października), po akcji trwającej przeszło dobę, ratownicy z Jednostki Ratownictwa Górniczo-Hutniczego KGHM Polska Miedź odnaleźli ciało zaginionego górnika. O prowadzonych działaniach informowaliśmy w portalu górniczym nettg.pl.
Przypomnijmy, że do zdarzenia doszło w kopalni Rudna w Polkowicach w sobotę (7 października). Po zakończeniu pierwszej zmiany nie wyjechał na powierzchnię jeden z pracowników. Do sytuacji doszło na Oddziale G 25, szyb R 9. O godz. 13.25 wezwano ratowników z Jednostki Ratownictwa Górniczo-Hutniczego, którzy rozpoczęli akcję poszukiwawczą.
Jak poinformowały służby prasowe KGHM, mężczyznę znaleziono w niedzielę o godz. 17.21. Przybyły lekarz stwierdził zgon. Ciało znajdowało się w wyrobisku wyłączonym z ruchu, za betonową tamą wentylacyjną. Przyczyny śmierci ma wykazać sekcja zwłok.
Zaginiony górnik miał 24 lata, był żonaty i miał jedno dziecko. Mieszkał w Polkowicach.
W związku z tym tragicznym zdarzeniem prezes KGHM Polska Miedź Radosław Domagalski-Łabędzki ogłosił trzydniową żałobę.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
[*] Współczucie [*]