Minister górnictwa Republiki Południowej Afryki Susan Shabangu powiedziała w środę, że Chiny chcą inwestować w afrykańskie kopalnie – dowiedział się nettg.pl z informacji zamieszczonej na stronie mineweb.com. Szefowa resortu określiła zainteresowanie Chińczyków jako bardzo duże, jednocześnie uspokoiła, że plany nie są powiązane z nacjonalizacją zakładów wydobywczych.
Chiny są jednym najważniejszych partnerów gospodarczych dla Afryki. Chińskie firmy inwestowały już w sektor energetyczny i górniczy na „Czarnym Lądzie”. Minister Shabangu podkreśla, że RPA jest otwarta na inwestycje ale równocześnie będzie ostrożnie podejmować decyzję z nimi związane. Szefowej resortu zależy na tym by podziałały one korzystnie na całą Afrykę Południową i zaspokoiły także interes państwa.
W grę nie wchodzi także nacjonalizacja południowoafrykańskich kopalń, które są największymi na świecie producentami platyny oraz zajmują czołowe miejsca w wydobyciu złota. Minister powiedziała, że nie jest to celem polityki rządu i zapewnia, że to się nie zdarzy.
Dla Chińczyków kwestia nacjonalizacji jest ważnym czynnikiem, który może spowodować, że planowane inwestycje staną pod znakiem zapytania. Chińskie firmy zwracają uwagę na problemy związane z siecią energetyczną i przesyłem prądu. Znaczenie mają dla nich także niejasne przepisy, które wpływają na duże opóźnienia w nabywaniu praw górniczych.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
