Wiceminister energetyki Litwy mówi, że PKN Orlen powinien określić się, co zrobi z rafinerią w Możejkach. Wywiad z Romasem Svedasem publikuje "Rzeczpospolita".
Litwini oczekują, że gwarancja dotycząca tego, że Orlen nie sprzeda Możejek będzie długoterminowa. Romas Svedas zapewnia jednak, że rząd w Wilnie jest elastyczny, a porozumienie może zostać zawarte zarówno na szczeblu przedsiębiorstw i państw.
Litewski polityk tłumaczy też, że oddanie kontroli operacyjnej nad terminalem w Kłajpedzie, o co zabiegają Polacy jest bardzo wrażliwą kwestią. Przypomina, że stukilometrowe wybrzeże Litwy to głównie wydmy, a portu w Kłajpedzie, jedynego w kraju, w zasadzie nie można rozbudować. Dlatego też terminal przeładunkowy jest de facto jedynym oknem na świat i ratunkiem na ciężkie czasy ewentualnych zagrożeń związanych ze strategicznymi dostawami surowców.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.