Zabytkowe tramwaje pozostaną na bytomskiej linii nr 38 - jedynej stałej linii tramwajowej w Polsce obsługiwanej na co dzień historycznymi wozami. Tramwaje Śląskie i bytomski samorząd chcą zachować ten symbol miasta. Obsługa linii zostanie tylko uzupełniona nowym taborem.W ramach jednego z ogłoszonych przez spółkę Tramwaje Śląskie przetargów na zakup nowych, częściowo niskopodłogowych wagonów, spółka zaplanowała zakup wagonów dwukierunkowych - pod kątem obsługi linii nr 38 wzdłuż ul. Piekarskiej w Bytomiu.
Linia 38 jest jedną z najkrótszych tras tramwajowych w Europie. Powstała w 1913 r. i prowadziła z bytomskiego rynku do dawnej zajezdni. Obecnie ma 1350 metrów długości, a czas przejazdu między pięcioma przystankami to 6 minut. Wiedzie w całości jednym torem. Od lat jeździ nią jeden z dwóch wyremontowanych dwukierunkowych tramwajów typu N Tramwajów Śląskich: ochrzczony imieniem Paulek wóz z 1949 r., albo też Hildka z 1951 r.
- Po ogłoszeniu przetargu pojawiło się wiele publikacji prasowych, mogących sugerować, że nasze eNki znikną z krajobrazu Bytomia. Tak się nie stanie - zapewnił we wtorkowej informacji rzecznik Tramwajów Śląskich Andrzej Zowada. Wyjaśnił, że nowe dwukierunkowe wagony będą jeździły linią 38, nie zastąpią jednak starych wozów, lecz będą ich uzupełnieniem, kursując naprzemiennie.
- Nie chcieliśmy mówić o tym już teraz, bo chodzi o zmiany w obsadzie taborowej, które wejdą w życie dopiero za kilka lat, ale faktycznie plan zakłada, że linia 38 będzie obsługiwana jednocześnie dwoma wagonami - nowym, niskopodłogowym, ułatwiającym podróż zwłaszcza osobom starszym, chorym, czy rodzinom z dziećmi oraz charakterystycznym dla tej linii, zabytkowym wagonem typu N - uściślił Zowada.
Zanim ta zmiana zostanie wprowadzona, ul. Piekarska przejdzie gruntowną modernizację. Miasto i Tramwaje Śląskie przebudują torowisko, ale też jezdnię, chodniki, oświetlenie i infrastruktura podziemną. Podobny model współpracy tramwajowa spółka i bytomski samorząd realizują obecnie, przy przygotowanym remoncie ul. Katowickiej (jest w trakcie przetargu).
Modernizacja ul. Piekarskiej i zakup nowych tramwajów są elementami "Zintegrowanego projektu modernizacji i rozwoju infrastruktury tramwajowej w Aglomeracji Śląsko-Zagłębiowskiej wraz z zakupem taboru tramwajowego", przewidzianego do współfinansowania przez Unię Europejską.
Warty ok. 885 mln zł projekt zakłada ogółem m.in. remonty 100 km torowisk, budowę ponad 20 km linii oraz zakup co najmniej 45 nowych tramwajów, które powinny wyjechać na tory Górnego Śląska i Zagłębia do połowy 2020 r.
Nowe klimatyzowane wozy zostaną kupione w dwóch przetargach. Jeden z nich zakłada zakup 10 nowych tramwajów jednoczłonowych (8 jednokierunkowych i 2 dwukierunkowe), częściowo niskopodłogowych (co najmniej 20 proc. niskiej podłogi), o długości powyżej 13,5 m. Drugi obejmuje zakup 27 nowych przegubowych tramwajów jednokierunkowych, wieloczłonowych, niskopodłogowych (co najmniej 60 proc. niskiej podłogi) o długości ok. 25 m oraz 8 podobnych wozów o długości ok. 32 m.
W pierwszym przetargu Tramwaje Śląskie zastrzegają prawo opcji zamówienia do 5 kolejnych takich samych tramwajów jednoczłonowych, jednokierunkowych. Prawo opcji w drugim postępowaniu obejmuje do 5 kolejnych identycznych tramwajów 25-metrowych.
Unijny projekt przewiduje prace torowe w szeregu miast regionu. W Bytomiu wyremontowane mają zostać praktycznie całe torowisko równoległe do ul. Strzelców Bytomskich (od Chrzanowskiego do Łokietka), tory wzdłuż ul. Chrzanowskiego czy wzdłuż ul. Wrocławskiej (od Chrzanowskiego do Łużyckiej).
W centrum Bytomia do remontu przewidziane są odcinki wzdłuż ul. Powstańców Warszawskich i Sądowej oraz wzdłuż ul. Piekarskiej. Modernizacji doczeka się torowisko na ul. Katowickiej oraz nieodnowiona część linii 6/19 do Katowic (od Siemianowickiej do wysokości os. Arki Bożka). Remonty przewidziane są też na południu miasta - wzdłuż ul. Zabrzańskiej (od Frycza-Modrzewskiego do Baczyńskiego) oraz wzdłuż Frycza-Modrzewskiego (do granicy Rudy Śląskiej).
Tramwaje Śląskie są jednym z największych operatorów sieci tramwajowych w Polsce. Należąca do 12 śląskich i zagłębiowskich samorządów spółka obsługuje 28 linii w 12 miastach, codziennie wypuszczając na trasy ok. 200 wozów. Łączna długość torowisk ciągnących się od Zabrza na Górnym Śląsku po Dąbrowę Górniczą w Zagłębiu Dąbrowskim to ponad 340 km toru pojedynczego (w tym niespełna 30 km w zajezdniach).
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
