Kilka tygodni niesłychanie ciężkiej pracy mają za sobą górnicy oddziału GZL kopalni Janina w Libiążu (Tauron Wydobycie). W czerwcu wyzbrajali ścianę 150 w pokładzie 119/2, a następnie przystąpili do zbrojenia kolejnej ściany – 277 w pokładzie 118.
- Dawno nie przyszło nam pracować w tak trudnych warunkach jak w ścianie 150 w pokładzie 119/2. To były jedne z najbardziej fatalnych warunków geologiczno-górniczych, jakie pamiętam. We znaki dawały się nam zwłaszcza warunki hydrogeologiczne. Rozmiękczone warstwy spągowe, woda, błoto. Trzeba było ludzi ubrać w specjalną odzież gumową zabezpieczającą przed wilgocią – opowiada Michał Pawlik, kierownik oddziału GZL.
Pawlik pracuje w Janinie 15 lat. W 2003 r. zaczynał jako pracownik fizyczny. Po siedmiu latach trafił do dozoru. W 2014 r. awansowano go na kierownika oddziału. Dziś kieruje pracą oddziału liczącego 76 ludzi. Średnia ich wieku to 33 lata. Są wszechstronni. Do ich obowiązków należy zbrojenie ścian, wyzbrajanie, wspomaganie oddziałów górniczego transportu dołowego, wreszcie likwidacja i przebudowa wyrobisk.
- Czy można taką ilość zadań i w dodatku tak istotnych dla funkcjonowania kopalni powierzyć młodzieży? To jest rzeczywiście dobre pytanie. Szkopuł w tym, że i ja w tym gronie zaliczany jestem do młodych. Więc rozmawiam z moimi podwładnymi tym samym językiem. Powiem krótko: nie ma takiej pracy, której nie bylibyśmy w stanie wykonać i udowodniliśmy to już nie raz. Młodość ma swoje dobre strony. Chętnie przyjmujemy w nasze szeregi absolwentów miejscowego technikum. Przychodzą, ponieważ mają gwarancje zatrudnienia. To dobra szkoła. Świetnie przygotowuje do zawodu. Trzeba nam zaufać i kierownictwo kopalni tak właśnie postępuje – mówi dalej Pawlik.
Już ponad 90 proc. załogi oddziału GZL to osoby, które nie przepracowały na dole więcej niż 7 lat. Tylko pięciu górników legitymuje się stażem powyżej 20 lat. Jeszcze kilka miesięcy i przejdą na zasłużone emerytury. Tymczasem w libiąskim zakładzie górniczym pracy jest coraz więcej. Jej kumulacja trwa praktycznie od początku roku. W lutym oddział GZL zazbroił i oddał do eksploatacji przed planowanym terminem ścianę 278. Obecnie górnicy kontynuują zbrojenie ściany 277 w pokładzie 118. W listopadzie rozpoczną zbrojenie ściany 387 w pokładzie 203.
- Gonimy myśl techniczną, bo pod tym względem górnictwo czyni w ostatnich latach ogromne postępy. Wymagania stawiane pracownikom rosną. Nie będziesz się kształcił, nie licz na awans. Taka jest prawda. Kwalifikacje można u nas podwyższać m.in. podczas szkoleń w sztolni ćwiczebnej mieszczącej się na terenie kopalni. Zajęcia prowadzi się tam na specjalnie przygotowanych w tym celu stanowiskach szkoleniowych – podkreśla przodowy Dariusz Biela.
Jego koledzy po fachu, przodowi: Marek Jordan, Paweł Milewski, Mateusz Wójcik i Adrian Mika zachęcają do podnoszenia kwalifikacji zwłaszcza najmłodszych pracowników oddziału GZL.
Kopalnia Janina fedruje obecnie trzema ścianami. W pierwszym półroczu 2017 r. zakład zrealizował swój plan z nawiązką.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu złamania regulaminu lub użycia wulgaryzmu.
W jakim przodku???? redaktor wiesz co to przodek
Kierowniku a masz jakiś sztygarów czy Ty to wszystko tak sam
Super pasujący nagłówek do dalszej treści widać że autor nigdy nie był na dole i nie wie o czym pisze
Górnicy NAJWYŻSZY CZAS ZROBIĆ PORZĄDEK Z EMERYTAMI GÓRNICZYMI KTÓRZY DALEJ PRACUJĄ NA KOPALNIACH!!!!
Panie w zielonym'HEŁMIE' tyś się uczył tyś widzioł książki jak świnia niebo Pewnie łaźisz durś do kabla na szpica ,bo kaj tam w GZl elektryk potrzebny,jedynie do przeciągania kabla.
Zazdrość przez Was przemawia , ludzie o pseudonimach jak z czeskiej bajki . Trzeba się było uczyć koledzy też nosilibyście zioleny KACHOL, Hałer a normalnie to się hełm nazywa , i od zawsze wiadomo żę praca fizyczna jest najgorzej płatna w życiu tzreba umieć się ustawić a nie tylko ' Jakżeś mnie Panie Boże stworzył tak mnie Mosz ! '
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu złamania regulaminu lub użycia wulgaryzmu.
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu braku związku z tematem.
ten na zdjeciu w zielonym kacholu i w butach to akurat sie narobiol przy parzeniu kawy,,,a wegiel widziol w telewizji