Program dla Śląska, który Ministerstwo Rozwoju przygotowuje ze stroną społeczną, to nie lista życzeń, lecz programem faktycznie realizowany - wskazał wiceminister rozwoju Jerzy Kwieciński. Podkreślił, że Program jest odpowiedzią na oczekiwanie strony społecznej.
Ministerstwo Rozwoju rozpoczęło w piątek w Katowicach konsultację projektu Programu dla Śląska - jednego ze 185 strategicznych projektów Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju (SOR) i jednego z dwóch dedykowanych regionom (obok Polski Wschodniej. Celem Programu ma być m.in. wzmocnienie gospodarcze tego województwa.
Projekt dokumentu został w piątek przedstawiony w Katowicach podczas obrad plenarnych Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego. Rada już jesienią ub. roku wypracowała program gospodarczo-społeczny dla regionu, który został przyjęty w formie rekomendacji WRDS dla rządu. Założenia tamtego programu zawarto też w Porozumieniu na rzecz zintegrowanej polityki rozwoju woj. śląskiego, podpisanym wówczas przez wicepremiera, ministra rozwoju Mateusza Morawieckiego.
Na tej podstawie, a także z uwzględnieniem materiałów przygotowanych przez samorząd woj. śląskiego, powstał obecny projekt. Teraz ma być on dopracowywany w toku spotkań roboczych przedstawicieli ministerstwa i WRDS. Obecny harmonogram zakłada zakończenie prac nad projektem w październiku br.
Jak zaznaczył podczas piątkowego briefingu wiceminister rozwoju Jerzy Kwieciński, Program dla Śląska to jeden z najważniejszych projektów Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju, szczególnie w obszarze dotyczącym spójności terytorialnej i rozwoju Polski. Wyjaśnił, że Program ma pomóc w lepszym skoordynowaniu szeregu działań podejmowanych na rzecz regionu przez rząd. Chodzi o zwiększenie siły ich oddziaływania na rozwój regionu.
- W żadnym innym regionie w naszym kraju nie mamy takiego nagromadzenia problemów społecznych, gospodarczych, środowiskowych, jak właśnie tutaj. W Polsce Śląsk kojarzy się jako drugi najbogatszy region po Mazowszu. Ale to nieprawda. My wiemy, że pozycja woj. śląskiego niestety przesuwała się w ostatnich latach w dół. A co jeszcze bardziej niepokojące - udział regionu w PKB sukcesywnie malał. To świadczy o problemach strukturalnych. Uznaliśmy, że te problemy należy wesprzeć ze strony rządu - podkreślił Kwieciński.
Zastrzegł, że to działanie MR nie zastąpi działań samorządów, szczególnie województwa.
- Ale uważamy, że ze względu na te szczególne wyzwania, należy je z pozycji rządu wesprzeć - wyjaśnił.
- Program jest odpowiedzią na oczekiwania strony społecznej; robimy go ekstra w stosunku do tego, co robią samorządy. Więc działania, które np. przeprowadza marszałek, nie są objęte w naszym Programie. Jest to dodatkowe wsparcie ze strony rządu - akcentował wiceminister.
- Program, który przygotowujemy, nie ma być listą życzeń, nie ma być programem, który będzie pięknie wyglądał na półce, ale ma być programem faktycznie realizowanym. Zawiera przedsięwzięcia, które już zostały rozpoczęte przez nasz rząd, albo te, które w najbliższym czasie będą się działy - wskazał Kwieciński.
- Chodzi nam przede wszystkim, aby ten potencjał, który tu, na Śląsku jest potężny, żeby przełożył się na efekty gospodarcze; żeby Śląsk za 10 lat nie był już wyłącznie kojarzony z sektorem górniczym czy hutniczym, ale przede wszystkim z nowymi, wysokimi technologiami, które bardzo często mają swoje korzenie w tym wcześniejszym przemyśle, ale wyraźnie wykorzystują innowacje i nowe technologie, które mogą być wdrażane w tych nowoczesnych sektorach, jak biotechnologia, medycyna, sektor teleinformatyczny czy energetyczny. Na to Śląsk niewątpliwie ma potencjał, ale potrzeba tu wspólnego działania - skonkludował.
Przewodniczący WRDS i prezes Śląskiego Związku Pracodawców Prywatnych w Katowicach Marek Zychla uznał, że projekt jest materiałem, nad którym dalej "można się pochylić".
- Może mamy w pewnych sferach trochę inne zdania, ale nie na tyle, byśmy nie mogli stworzyć wspólnie dobrego dokumentu dla województwa - ocenił.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.