Uchwała antysmogowa woj. śląskiego będzie w przyszłości prawdopodobnie doprecyzowywana - ocenił w piątek (9 czerwca) senator Adam Gawęda (PiS). Nie jest wykluczone, że uchwała wymaga pewnych zmian - uznał wicemarszałek woj. śląskiego Michał Gramatyka (PO).
Senator wskazał na zawartą w uchwale sprzeczność: wskazane w niej jako pożądane kotły najwyższej klasy mogą czysto spalać m.in. część paliw, których uchwała zakazuje.
Wiceprzewodniczący senackiej komisji gospodarki narodowej i innowacyjności i wicemarszałek woj. śląskiego uczestniczyli w XII Forum Nowej Gospodarki w Katowicach - w dyskusji "Gospodarka niskoemisyjna szansą dla woj. śląskiego i małopolskiego". Oba te regiony dysponują już uchwałami antysmogowymi swoich sejmików - zakazują one stosowania paliw stałych niskiej jakości oraz zobowiązują mieszkańców do wymiany kotłów na spełniające najwyższe normy.
W dyskusji Gawęda - obecnie senator, a wcześniej radny woj. śląskiego - zwrócił uwagę, że uchwała tamtejszego sejmiku, choć jak ocenił "z pewnością bardzo dobra", "nie jest też bez jakichś błędów". Jako przykład wskazał, że wymieniane w niej kotły węglowe 5 klasy - rozumiane jako nowoczesne rozwiązania, które ograniczają w sposób zasadniczy niską emisję - mogą spalać niektóre czyste paliwa, których uchwała zakazuje.
- W instalacjach (...) zakazuje się stosowania: 1) węgla brunatnego oraz paliw stałych produkowanych z wykorzystaniem tego węgla, 2) mułów i flotokoncentratów węglowych oraz mieszanek produkowanych z ich wykorzystaniem, 3) paliw, w których udział masowy węgla kamiennego o uziarnieniu poniżej 3 mm wynosi więcej niż 15 proc. 4) biomasy stałej, której wilgotność w stanie roboczym przekracza 20 proc. - zapisano w uchwale antysmogowej dla woj. śląskiego.
Gawęda przypomniał natomiast, że kotły 5 klasy przy zachowaniu wyśrubowanych kryteriów emisyjności umożliwiają spalanie, jak zaznaczył, "na przykład mieszanek energetycznych bardzo dobrej jakości, o dużej wartości energetycznej i małym zanieczyszczeniu, ale o drobnych frakcjach, o których mówi się w uchwale, że nie mogą być zastosowane".
- W związku z tym zwracam uwagę, że ta uchwała będzie prawdopodobnie doprecyzowana, będzie prawdopodobnie w przyszłości musiała podlegać pewnym modyfikacjom - zasygnalizował wiceprzewodniczący senackiej komisji gospodarki narodowej i innowacyjności.
Wicemarszałek woj. śląskiego - również wcześniejszy radny sejmiku - podziękował za uwagi ws. uchwały. - Na pewno weźmiemy je pod uwagę, gdy będziemy pracować nad tekstem tego aktu prawnego w przyszłości - bo nie jest wykluczone, że wymaga on pewnych zmian - zgodził się Gramatyka.
Zaapelował przy tym do Gawędy, jako senatora związanego z większością parlamentarną tworzącą rząd, o zakazanie sprzedaży - jeszcze przed najbliższym sezonem grzewczym - paliw najgorszej jakości, m.in. mułów węglowych i flotokoncentratów. Wicemarszałek akcentował, że samorządy mogą w swoich uchwałach zawierać tylko tyle, na ile pozwala Prawo ochrony środowiska: choć mogą wprowadzać określone nakazy i zakazy, nie ma już środków do ich egzekucji.
Samorządowcy z woj. śląskiego i małopolskiego od miesięcy apelują do rządu o szybkie wprowadzenie zakazu sprzedaży najgorszych paliw stałych, a także o zapewnienie środków na walkę z tzw. niską emisją.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.