Drążenie dwóch skalnych tuneli długich na ponad 2 km pod góra Mały Luboń w przebiegu budowanej drogi ekspresowej S7 między miejscowościami Naprawa a Skomielna Biała rozpoczęło się w poniedziałek (6 marca). Inwestycja jest częścią przyszłej "Zakopianki". Wykonawcą na zamówienie Generalnej Dyrekcji Dróg i Autostrad w Krakowie została włoska firma Astaldi.
Włosi wygrali przetarg na wykonanie środkowego odcinka trasy z tunelem, proponując najniższą cenę - 969 mln zł brutto. Wcześniej dali się poznać w Polsce jako budowniczowie drugiej nitki metra w Warszawie.
Na Podhalu mają zbudować 3 km ekspresówki, z czego 2,06 km przebiegać będzie pod ziemią.
Dwa równoległe tunele będą biegły kilkadziesiąt metrów pod powierzchnią wzniesienia w skałach piaskowca i ilastych, lekko obniżając się w kierunku Nowego Targu. Każde ze zbrojonych betonem wyrobisk o półokrągłym profilu ma w przekroju ponad 16 m szerokości i ponad 12 m od podstawy do stropu. Zależnie od twardości skał tunel będzie drążony różnymi sposobami. Z projektu przygotowanego przed kilku laty przez konsorcjum krakowskiego Miastoprojektu i berlińskie Ingenieurbüro Vössing Vepro GmbH wynika, że na prawie całej długości budowniczowie zastosują metody górnicze. Będą m.in. nawiercać przodek i wysadzać skały przy pomocy materiałów wybuchowych.
- Ze względu na budowę geologiczną drążenie nie będzie wykonywane całym przekrojem tunelu, aby nie osłabić górotworu. Zastosowane zostaną m.in. młoty hydrauliczne na pojazdach gąsienicowych, dziobaki, wiertła, materiały wybuchowe, głowice skrawające. W zależności od odkształceń górotworu i związanych z tym naprężeń na bieżąco będzie dopasowany typ zabezpieczeń drążonego otworu: wstępna obudowa z betonu zbrojonego, natryskowego (torket), a w przypadku słabszej części górotworu dodatkowo wzmacniana przy pomocy gwoździ i kotew - opisuje inwestor, krakowska GDDKiA.
W pracach uczestniczą po stronie inżynierów projektu dwie katowickie firmy: Drogowa Trasa Średnicowa SA oraz Integral. W biurze budowy odcinka, które mieści się w Jordanowie, na razie nie potwierdzono portalowi nettg.pl, czy do prac górniczych zatrudnione zostaną inne górnośląskie firmy specjalistyczne.
Pierwsze roboty rozpoczęły się już przy portalach wjazdowych z obu stron tunelu. Tam budowa przebiega jednak na krótkim odcinku metodą odkrywkową. Natomiast elementem robót doskonale znanym górnikom z kopalń głębinowych było torketowanie ścian ogromnego wykopu przy wjeździe, które umocniono przed uruchomieniem maszyn. Skały kute są pod wysokimi stalowymi łukami obudowy wstępnej.
Oba tunele drążone będą przez całą dobę i wszystkie dni tygodnia, bez przerwy.
- Wiąże się to z występowaniem w górze naprężeń i odkształceń, które będą one na bieżąco monitorowane - zastrzega GDDKiA w Krakowie.
Budowniczowie powinni przebić się na wylot pod górą Mały Luboń pod koniec 2019 r., a cały kontrakt ma zostać odebrany do 54 miesięcy, czyli na koniec 2020 r.
Dwa pozostałe odcinki "Zakopianki" do końca 2018 r. wykonają konsorcjum polsko-ukraińskie IDS Bud - Altis Holding (7,6 km za 521,5 mln zł) oraz włoska firma Salini Impregilo z Mediolanu (6,1 km za 615 mln zł).
Całość 16-kilometrowej ekspresówki będzie kosztować ponad 2 mld zł.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.