Umowa dotycząca sprzedaży firmy Opel na rzecz francuskiego koncernu motoryzacyjnego PSA (Peugeot Société Anonyme) zawiera zapisy dotyczące poszanowania wszystkich istniejących umów i porozumień zbiorowych w fabrykach Opla - wynika z poniedziałkowego (6 marca) oświadczenia Europejskiej Rady Zakładowej Opla.
Rada reprezentuje pracowników wszystkich zakładów Opla w Europie; jest w nim także przedstawiciel Solidarności działającej w fabryce koncernu w Gliwicach. Oświadczenie Rady to reakcja na poniedziałkowe potwierdzenie, iż koncern PSA kupił od General Motors firmę Opel oraz jego brytyjską markę Vauxhall. Wartość transakcji, o której publicznie mówiono od połowy lutego, to 2,2 mld euro. Umowa dotyczy 12 zakładów produkcyjnych, zatrudniających ok. 40 tys. osób. Koncern PSA zadeklarował utrzymanie miejsc pracy w tych fabrykach.
"Ostateczne zajęcie stanowiska oraz zgoda Europejskiej Rady Zakładowej Opel/Vauxhall na sprzedaż przez GM Grupie PSA zależy od treści planu na przyszłość, opracowanego dla Opel/Vauxhall pod egidą PSA" - podkreślili reprezentanci pracowników, wzywając pracodawcę do rozmów o planach rozwoju firmy.
W swoim oświadczeniu Europejska Rada Zakładowa Opla oceniła, że choć - jak napisano - konsultacje z reprezentantami pracowników i związkowcami dotyczące sprzedaży Opla nastąpiły zbyt późno, to jednak "udało się pozytywnie rozstrzygnąć podstawowe kwestie oraz przeforsować zasadnicze żądania". Chodzi m.in. o gwarancję poszanowania wszystkich istniejących umów i porozumień zbiorowych, także tych autonomicznych, w poszczególnych fabrykach.
"Przestrzeganie obowiązujących porozumień, umów oraz wspólnych ustaleń jest podstawowym warunkiem zapewnienia pewnych, stabilnych i bezpiecznych miejsc pracy, a także trwałej pracy i rozwoju naszych zakładów w tym ważnym okresie przejściowym" - wskazał cytowany w poniedziałkowym oświadczeniu szef Solidarności w gliwickim zakładzie General Motors Manufacturing Poland (GMMP) Mariusz Król.
Jego zdaniem, wraz z podpisaniem umów między GM i grupą PSA, zasadniczą kwestią staje się "zabezpieczenie zrównoważonego rozwoju naszych zakładów, marki i firmy, tworzącego stabilne perspektywy na przyszłość".
"Pracownicy Opel/Vauxhall w każdej lokalizacji, w tym w naszym zakładzie w Gliwicach, oczekują pewnych i bezpiecznych miejsc pracy oraz stabilnego, systematycznego rozwoju swoich zakładów" - dodał Król.
Przewodniczący Europejskiej Rady Zakładowej Wolfgang Schaefer-Klug podkreślił, że stronie społecznej zależało na zagwarantowaniu możliwie najwyższego poziomu niezależności marek i firmy. "Udało nam się osiągnąć to, że wszystkie podmioty tworzące Opel/Vauxhall, będące podstawą transakcji, będą wciągnięte w ramy jednego podmiotu Opel/Vauxhall" - powiedział przewodniczący.
Reprezentanci pracowników otrzymali też zapewnienie, że nadal będą uczestniczyć we współdecydowaniu o ważnych dla firmy sprawach. Ich zdaniem fakt, że Europejska Rada Zakładowa dopiero na ostatnim etapie rozmów poprzedzających transakcję mogła zaangażować się w ten proces, "niestety stworzył warunki dla różnych negatywnych spekulacji, które zaszkodziły zarówno firmie Opel/Vauxhall, jak i jej obu markom" - czytamy w oświadczeniu.
Rada wezwała strony podpisujące umowę, aby "niezwłocznie przystąpiły do zorganizowanego procesu negocjacji ze wszystkimi zaangażowanymi partnerami społecznymi, aby chronić zarówno markę Opel/Vauxhall, firmę, jak i zapobiec wszelkim dalszym szkodom".
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.