Przede wszystkim zależy im na pracy. Połączenie Katowickiego Holdingu Węglowego z Polską Grupą Górniczą daje im taką gwarancję. Ponadto mają lepiej zarabiać, a kopalnie należące obecnie do KHW otrzymają środki na inwestycje. Na te kwestie zwrócili uwagę górnicy z kopalni Wujek z którymi portal górniczy nettg.pl rozmawiał na temat planowanej fuzji obu spółek.
- Połączenie z PGG to jedyna możliwość byśmy mogli normalnie funkcjonować. Jeżeli nie dojdzie do fuzji to zostaniemy z niczym. Pod PGG mamy mieć większe wynagrodzenia, a niestety trzeba powiedzieć, że nasze pensje w Holdingu są z miesiąca na miesiąc coraz niższe. Ponadto po połączeniu mają być środki na inwestycje. Holding tego zapewnić nie może – mówi Arkadiusz Dąbrowski, górnik z kopalni Wujek i dodaje, że nie bardzo rozumie postawę niektórych organizacji związkowych.
- Z tego co wiem, to według załogi fuzja jest jedyną możliwością na uratowanie tego wszystkiego. Dlatego jesteśmy bardzo zdziwieni postawą niektórych związków zawodowych. Wygląda to tak, że są organizację, które mają w tym interes, by nie podpisywać tego porozumienia. Co prawda my nie jesteśmy na sali obrad, ale z informacji, które do nas docierają, to tak to właśnie wygląda.
Górnik z kopalni Wujek zwraca też uwagę, że czasu na podpisanie porozumienia jest coraz mniej.
- W związku z tym rośnie u nas poczucie niepewności. Mamy rodziny, różnego rodzaju zobowiązania. Od tego zależy nasza przyszłość i dlatego ciężko pojąć, o co w tym wszystkim chodzi, to jest jakaś dziwna gra. Mam jednak nadzieję, że to porozumienie stanie się faktem i wszystko będzię w porządku – stwierdza i dodaje, że górnikom zależy przede wszystkim na stabilnej pracy i godnych wynagrodzeniach.
O tym, że jedynym kierunkiem, jaki może obrać Holding jest PGG, przekonany jest także Damian Hacas z tego samego zakładu.
- Propozycja tego porozumienia była rozwieszona w kopalni. Zgodnie z nim zagwarantowana jest praca dla wszystkich. Były też tam podane wynagrodzenia, jeśli w PGG mamy lepiej zarabiać, to nie wiem w czym jest problem i dlaczego to jest blokowane. Wiemy, że termin na osiągnięcie porozumienia został określony do końca tego miesiąca. To wszystko się przeciąga, a zostało już naprawdę niewiele czasu. Naprawdę martwimy się o byt naszych rodzin. Na szali stawia się tutaj 14 tys. miejsc pracy – stwierdza i opisuje nastoje panujące wśród załogi.
- W pewnych kwestiach zdania są podzielone, ale ogółem wszyscy są za podpisaniem porozumienia. Tam jest też przecież kwestia urlopów górniczych, z których też niektórzy pracownicy będą chcieli skorzystać. W czasie rozmów często pada pytanie: czemu to jeszcze nie jest podpisane?
Dodaje, że sytuacja odbija się mocno na górnikach.
- My nie chcemy zjeżdżać z myślą, że za dwa dni mogą ogłosić upadłość Holdingu. To zagraża niestety naszemu bezpieczeństwu, bo pracownik na dole nie powinien myśleć, o tym czy jutro będzie miał pracę czy nie, tylko musi myśleć o tym żeby bezpiecznie wykonywać swoje zadania. My chcemy tylko spokojnie pracować.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Do _były pracownik_ Niech nas puszczą wreszcie na urlopy górnicze i będzie dobrze co nie ?
Były pracownik co ty fulosz właśnie Bieniek to jedyny synek co mu na czymś zależy i broni firmy i pracowników. Trzymam kciuki. A Ty jak jesteś były to się nie oddzywaj i nie zabierają głosu w sprawie która Cię nie dotyczy.
To musi być połączone....a najważniejsze żeby ten Śląsk z Wujkiem i Wieczorek zamknąć dać go do SRK i zlikwidować... ale Solidarności z Bienkiem na czele jest to nie na ręke bo mu sie urwie kasa z GSP i innych podmiotów gospodarczych...a reszta związkowców to przygłupy i słuchają biznesmena ' Bienka'....
Do delegata oddz. człowieku ty się dobrze czujesz w tym porozumieniu jest napisane o likwidacji Śląska i Wieczorka to tylko sierpuchy chcą to podpisać widocznie mają w tym jakiś interes może Kasiński znowu kogoś z rodziny potrzebuje przyjąć do roboty to podpisze wszystko i w dupie mo 3000 tyś. górników ze Śląska i Wieczorka z tymi ch.......mi trzeba zrobić porządek a połączenie i tak będzie bo to nie związki decydują tylko właściciel pomyśl trocha
Ludzie , przeciez to sciema i propaganda. Kto chce, kogo pytali niech się odezwie. To dzaiałania propagandowe rodem z komuny. Ja nie chce do PGG bo to trup jest jeszcze wiekszy niż KHW. Jako Kompania przez tyle lat nic nie zrobili, nie prowadzili restrukturyzacji tylko ciągle byli pompowani przez budżet , np. akcjami Telefoniki. Przypominam , ze rok temu mieli ponad 7 mld. zadłuzenia. I co teraz , cud jakiś sie stał i spałacili go i teraz zysk mają. Ludzie obudzcie się , ładują nas w konia. Tu nie chodzi o KHW SA , tylko o to zeby uzasadnic klęske projektu pod tytułem PGG.
Związkowcy płaczą że nie mają brać odpowiedzialność za bark wypłaty 10 to jazda do ministra jednym wlewa już pół roku KHW nic to może czas powalczyc o KHW i holdingowi też wleja 700 mln. Jak nie obronicie HUZ to zapomnijcie że ktoś do Was będzie nalezal.
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu złamania regulaminu lub użycia wulgaryzmu.
Ale jaja chcą dlanas dobrze, a to dobre żarty.
Nie wiemc czemu co 5 min tu pisza tej samej tresci artykul ze gornicy z khw chca do pgg,- otóz nie chcą
Do Ggość. Tak górnikom są strącane składki na zus z barbórki i czternastki.
Panowie żebyście nie mieli jak na Makoszowach że kopalnię związkowcy zamkneli
Pytanie trochę nie w temacie: czy górnikom zabierają składki na ZUS z barbórki i czternastki? jeśli tak to to 14 miesięcy składkowych i czy to ma wpływ na emeryturę? bo powinna być większa przez to.
W tygodniu nie chcieli do nas przyjść a teraz chcą??? , niech się zastanowią w końcu czego chcą
Kriss_ Ty tylko pieniądze liczysz ,ale nie o to tu chodzi !
GORNIK..tos pewnie miol rok tymu jubilata ze wiecej..jo mom tyz 24 lata i dostolech tyla na picie za 2016 co dwa pity do zadku//bo jeden do zadku niby wiecej ale... jubilat byl.. wiec od 3 lot zarobki w miejscu..a swiat nie robia tez zeby nie bylo..wogole..
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu złamania regulaminu lub użycia wulgaryzmu.
wiecej zarabiac juz nie bedziemy pit za zeszly rok pokazal jak to zrownuja i dzwigaja wynagrodzenia w zeszlym roku 87000 na picie w tym 83000 pracuje w gornictwie 23 lata w odziele wydobywczym bez sobot i niedziel
Już mnie cholera bierze jak słyszę że mój związek NSZZ SOLIDARNOSC blokuje to porozumienie, albo Kolorz zrobi porządek z przewodniczącym albo zaczne od jutra namawiac wszystkich członków na Wujku do jak najszybszego wypisania się, to samo na pozostałych kopalniach w holdingu, nie chcecie sluchac nas to sami zrobimy z wami porządek, żebyście potem nie płakali