W czwartek, 23 lutego, w drugim dniu XXVI Szkoły Eksploatacji Podziemnej przedstawiony został coroczny raport katowickiego Oddziału Agencji Rozwoju Przemysłu o funkcjonowaniu górnictwa węgla kamiennego w Polsce. Wyniki branży zaprezentował dyrektor Oddziału Henryk Paszcza.
Optymistyczną informacją jest polepszająca się znacząco sytuacja finansowa sektora. Wynik finansowy netto górnictwa, chociaż nadal ujemny, był dziesięciokrotnie lepszy niż zanotowany rok wcześniej.
W 2016 r. polskie kopalnie wyprodukowały 70,367 mln t węgla kamiennego (produkcja rok wcześniej wyniosła 72, 192 mln t, czyli o 2,5 proc. więcej). 81 proc. z tej wielkości stanowił węgiel energetyczny, a 19 proc. koksowy. Sprzedaż surowca osiągnęła poziom 73,199 mln t i była niższa niż w roku 2015 o 437 tys. t. czyli 0,6 proc.
Największym odbiorcą polskiego węgla była energetyka zawodowa, do której trafiło 34,5 mln t surowca. 4,57 mln t kupiły ciepłownie zawodowe i niezawodowe, 10,82 mln t koksownie, 0,46 mln t inni odbiorcy przemysłowi, a 13,88 mln t pozostali odbiorcy krajowi. Sprzedaż węgla w wywozie i eksporcie wyniosła 8,9 mln t. Jak wskazuje dyrektor Paszcza w 2016 r. co druga wyprodukowana w Polsce terawatogodzina energii elektrycznej pochodziła z węgla kamiennego.
W ciągu 12 miesięcy 2016 r. zapasy węgla zmniejszyły o ponad połowę. Podczas gdy w ostatnim dniu 2015 r. na zwałach kopalń zalegało 5,8 mln t surowca, w rok później zapasy wynosiły 2,5 mln t.
- Część zapasów to węgiel o ograniczonych możliwościach dysponowania, tzn. objęty zastawami i przedpłatami – tłumaczy ekspert.
Import i eksport węgla kamiennego utrzymały się na poziomie z 2015 r. Import wyniósł 8,298 mln t (wobec 8,301 mln t w 2015 r.) natomiast eksport 8,897 mln t (rok wcześniej 8,991 mln t).
Nakłady inwestycyjne polskiego górnictwa spadły w 2016 r. o 136 mln zł do poziomu 1,546 mld zł. Na budownictwo inwestycyjne przeznaczono 855,8 mln zł, na zakup gotowych dóbr inwestycyjnych 690,5 mln zł.
Średnia cena zbytu węgla wyniosła 246,7 zł/t i (koksowy 385,75 zł/t, energetyczny 215,35 zł/t) i była niższa od uzyskanej w 2015 r. o 11,9 zł/t. Energetyka zawodowa kupowała surowiec średnio po 8,8 zł/GJ, czyli 1,1 zł/GJ taniej niż rok wcześniej.
Średni koszt sprzedanej tony węgla wyniósł w 2016 r. 253,55 zł/t przy cenie loco kopalnia wynoszącej 246,58 zł/t. Oznacza to, że kopalnie dopłacały do tony sprzedanego węgla 6,97 zł. Przed rokiem strata na tonie surowca wynosiła 26,81 zł. Dyrektor Paszcza przypomniał, że sprzedaż węgla generuje straty nieprzerwanie od 2013 r.
W ostatnim dniu 2016 r. w górnictwie węgla kamiennego pracowało 84 645 osób. W ciągu roku zatrudnienie zmniejszyło się o 7438 osób. Średnia roczna wydajność jednego zatrudnionego w górnictwie pracownika wyniosła w 2016 r. 827 t.
Płatności publicznoprawne branży wyniosły 5,49 mln zł. Przychody branży spadły w odniesieniu do osiągniętych rok wcześniej o prawie miliard zł, do 18,038 mld zł.
Wskaźnik EBITDA był dodatni i przekroczył nieznacznie 2,303 mld zł, podczas gdy rok wcześniej EBITDA była ujemna i wyniosła – 1,693 mld zł.
Wynik finansowy netto górnictwa był stratą, jednak dziesięciokrotnie niższą, niż zanotowana w 2015 r. i wyniósł – 426,9 mln zł. Rok wcześniej strata branży, po uwzględnieniu odpisów, wyniosła 4,541 mld zł.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Gruby ponad 500 zl mial jets tanszy dlatego taka cena srednia jest bo grubego sie mniej sprzedaje niz mialu, bo elektrownie biora mial a taki kazik bierze gruby wegiel, ale faktycznie ludzie zamiast przyjechac na kopalnie po wegiel to jada na skupy i tego nie rozumiem. a teraz nawet przez internet mozna sobie kupic
Cena zbytu wegla to 246zl, to dlaczego kupujacy wegiel placa za niego duzo ponad 500 zl. Kto na tym zarabia ? Dlaczego nie kopalnie ? SPo drodze z kopalni do punktu sprzedazy wegla cena rosnie . Moze by tak skrocic ta droge ? Cos tutaj nie gra??? Oszusci sa wszedzie a i RZAD W TYM pomaga.