W związku z planowanym przyłączeniem Katowickiego Holdingu Węglowego do Polskiej Grupy Górniczej Solidarność z PGG domaga się uzgodnienia i podpisania porozumienia, które ściśle określałoby warunki i zasady planowanej fuzji obu spółek - poinformowała portal górniczy nettg.pl śląsko-dąbrowska Solidarność.
Solidarność z PGG przyjęła stanowisko, w którym przedstawiła pięć zasadniczych warunków, jakie muszą być spełnione, aby planowane połączenie mogło zostać zaakceptowane przez stronę społeczną.
- Domagamy się, aby porozumienie zawierało przede wszystkim gwarancje dalszego funkcjonowania wszystkich kopalń i ruchów oraz zakładów PGG, a także gwarancje zatrudnienia dla wszystkich pracowników spółki. Ponadto żądamy gwarancji utrzymania inwestycji na poziomie nie mniejszym niż zapisany w Planie Techniczno-Ekonomicznym PGG na 2017 rok oraz zwiększenia ich w latach kolejnych - mówi Bogusław Hutek, przewodniczący Solidarności w PGG.
Pozostałe warunki dotyczą przywrócenia elementów wynagrodzenia zawieszonych na mocy porozumienia z kwietnia 2016 roku oraz utrzymania takiego poziomu i struktury zatrudnienia, które zapewni bezpieczne wykonywanie zadań.
- Solidarność z PGG nie jest przeciwna przyłączeniu KHW, natomiast sprzeciwia się sposobowi, w jaki strona rządowa zmierza do realizacji tego planu. Przedstawiciele rządu z jednej strony straszą pracowników KHW, że jeżeli nie poddadzą się procesowi połączeniu na warunkach narzucanych przez ministerstwo, to ogłosi się upadłość holdingu. Z drugiej strony natomiast straszy się pracowników PGG, że będą za tę upadłość odpowiedzialni. Ten sposób postępowania jest nie do przyjęcia. To próba skłócenia załóg obu firm w imię zasady dziel i rządź - podkreśla Hutek.
W jego ocenie, w ten sposób ministerstwo i zarządy spółek próbują przerzucić odpowiedzialność za swoje błędy w zarządzaniu na pracowników PGG i KHW.
- O ile w przypadku sytuacji w Kompanii Węglowej można było mówić, że to efekt karygodnych błędów i zaniedbań poprzedniego rządu i zarządów spółki. O tyle w przypadku KHW mamy do czynienia z błędami zarządu firmy powołanego przez obecną ekipę rządząca - dodaje przewodniczący.
– 6 lutego w czasie spotkania przedstawicieli strony społecznej z władzami resortu energii na żadne pytanie dotyczące funkcjonowania połączonych struktur nie otrzymaliśmy odpowiedzi, która rozwiałyby nasze wątpliwości. Były natomiast działania, które odebraliśmy jako próbę skłócenia załóg. Dlatego też Solidarność z PGG przyjęła stanowisko, że przed połączeniem obu spółek musi zostać uzgodnione i podpisane porozumienie, które zagwarantuje pracownikom, że nie będą po raz kolejny płacić za nie swoje błędy – podkreśla szef Solidarności w PGG.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
WYŚWIETL ZAŁĄCZNIK