Najważniejsze indeksy amerykańskiej giełdy zanotowały w czwartek (2 lutego) niewielkie zmiany. W centrum zainteresowania znajdują się decyzje banków centralnych w Wlk. Brytanii i USA. Rynki czekają na piątkowe dane z amerykańskiego rynku pracy. Indeks Dow Jones Industrial na zamknięciu spadł o 0,03 proc. do 19.884,91 pkt. S&P 500 zwyżkował o 0,06 proc. i wyniósł 2.280,85 proc. Nasdaq Composite stracił 0,11 proc. do 5.636,20 pkt.
Na Wall Street trwa sezon wyników spółek.
Połowa spółek notowanych na indeksie S&P 500 podała swoje wyniki, z których 67 proc. pozytywnie zaskoczyło zyskiem. Ankietowani przez Bloomberga analitycy spodziewają się, że w IV kw. 2016 r. zyski amerykańskich spółek z S&P 500 wzrosną przeciętnie o 4,9 proc. rdr, podczas gdy na początku sezonu wyników oczekiwano 3,8 proc.
Ponad 10 proc. traciły akcje Ralph Lauren. Producent luksusowej odzieży wypracował wyraźnie wyższy od oczekiwań zysk w III kw. roku obrotowego (1,86 USD na akcję vs. 1,64 USD), ogłaszając jednocześnie iż w maju z firmy odejdzie jej prezes Stefan Larsson ze względu na konflikt z założycielem marki.
W górę szły natomiast walory Merck - zyski spółki okazały się zgodne z prognozami.
Ponad jedną piątą zyskiwał producent żywności dla dzieci i niemowląt Mead Johnson Nutrition. Reckitt Benckiser potwierdził, iż prowadzi rozmowy ws. przejęcia Mead.
Wyraźnie zwyżkował producent wyrobów tytoniowych Philip Morris. Przychody spółki w minionym kwartale wzrosły o 9 proc.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.