- Rok temu, podczas Barbórki w grudniu 2015 r., wszyscy z trwogą zadawaliśmy sobie pytanie o przyszłość i nie jestem nawet w stanie przekazać ówczesnego nastroju i myśli o nadchodzącym 2016 roku - przypomniał w sobotę wiceminister Grzegorz Tobiszowski na Barbórce JSW w Pniówku. Po czym dodał gromko: - Jastrzębska Spółka ponownie się odrodziła, ponownie zaistniała!
- I dlatego 2016 rok jest szczególny. Akordy, które były rozpisane przez rok poprzedni i wcześniej sprawiły, że wielu właściwie się pogodziło, iż JSW przestanie istnieć, a rządy przejmą instytucje finansowe. Serdecznie chcę podziękować z tego miejsca stronie społecznej za godziny trudnych, niekiedy burzliwych, rozmów, ale przecież tylko w bólach rodzi się to, co istotnie wielkie! Dziękuję za to, że także w tym roku osiągaliśmy wspólnie konsensus. Przekażcie swoim pracownikom podziękowania za przyjęcie tej decyzji (z września 2015 r. o rezygnacji z części składników należnych wynagrodzeń - przyp. red.). To nie jest wcale proste, by umieć podzielić się ciężarami.
Za determinację dziękuję zarządowi i kadrze menedżerskiej, wszystkim tym, którzy przygotowywali materiały do rozmów z instytucjami bankowymi. Mamy nowe zjawisko, o czym musimy mówić, bo nigdy nie było w branży tak, aby tak ważną rolę - nie tylko w JSW ale i całym sektorze węgla kamiennego - pełniły właśnie instytucje finansowe. Poprzez zadłużenie. Nie pożyczały środków, żeby je podarować, ale żeby zarobić. My kupiliśmy czas. Nie za pieniądze, bo ich na tyle nie mamy, ale za to, że pokazaliśmy naszą misję, determinację i przekonanie, że ten biznes i JSW jednak mają przyszłość!
Jako wiceminister bardzo was proszę, abyśmy z determinacją wygrali ten czas. I byśmy pokazali całej Polsce, że umiemy zrobić coś, co innym może się tylko zamarzyć. Z rzeczy niemożliwych uczynić realność. Za dwa, trzy lata musimy zbudować szacunek do tego, co robimy w sektorze węgla kamiennego. Ten mijający rok jest oczywiście wielkim sukcesem, ale w punkcie wyjścia. Zbudowaliśmy solidny fundament domu, stabilność, przyszłość, perspektywę. Na solidnym fundamencie można budować.
Musimy jednak inaczej podejść do zarządzania oraz do efektywności pracy. Wyrywanie naturze czegoś, co do niej należy, to ciężki trud. Nie godzi się, by ten wielki i specyficzny wysiłek pracy górnika nie był efektywny! Mówimy o sobie "stan górniczy", a więc coś więcej niż tylko przy dekoracji... Z tej pracy mamy być dumni i mamy budować szacunek, nie tylko do tego, że tak ciężko pracujecie, ale że potraficie wytworzyć konkretny, wymierny efekt!
Dziękuję parlamentarzystom. Nie byłoby sukcesu, gdyby nie głosowania w Sejmie, w Senacie, udział w audytach spółek górniczych.
Górnicy, nie pozwólcie sobie odebrać tego sukcesu tym, którzy podszczypują branżę węgla kamiennego. Kolejnym etapem musi być budowanie jej dobrego wizerunku. Proszę was, nie przekazujcie między sobą informacji złych, jeśli są one podawane przez prasę dla nas nieprzyjazną, reprezentującą różnego rodzaju gremia biznesowe czy finansowe, które niekoniecznie są rade, że nam coś się udaje.
Mamy dzisiaj w górnictwie do czynienia z okolicznościami, jakich nie było wcześniej. Nie muszę dodawać, że Bruksela nie jest wielbicielką naszej branży. Jednak nie znaczy to bynajmniej, że nie trzeba jej przekonywać, a mamy przecież sukcesy, mamy udaną notyfikację programu pomocy publicznej dla kopalń. I mamy wciąż św. Barbarę! Naszą Barbórkę!
Mamy wreszcie instytucje bankowe. To niełatwy partner, ale jakoś sobie z nim radzimy. I niech Bóg da, że pokażemy, że wypłacimy się i wreszcie to oni będą
przychodzić z dobrymi propozycjami finansowymi! Bo to my mamy wreszcie podyktować warunki, bo przemysł ma w Polsce mieć znaczenie, a nie spekulacje finansowe.
Niełatwym partnerem jest też strona społeczna. Ale przecież oczekiwać, aby strona społeczna nie chciała bronić pracowników, to byłby wymysł i absurd.
Świętujmy zatem w tym duchu, według satysfakcji, że praca tegoroczna nie została zmarnowana, że są solidne perspektywy przed JSW i przed górnictwem. Świętujmy!
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Do czick : jak chcesz pisać, zajrzyj do słownika ortograficznego najpierw bo to wstyd!
Ludzie, co to za pieprzenie? Może by tak panowie Tchórzewski z Tobiszowskim rozliczyli tych, którzy do tego zadłużenia doprowadzili? Zarówno z poprzedniego składu ministerstwa gospodarki oraz ze składów poprzednich zarządów? Ktoś w końcu te obligacje wyemitował i klepnął, prawda? I wychodzi na to, że jakby na szkodę JSW, prawda? I jeszcze jedno: przestańcie się łudzić. NIC SIĘ NIE ZMIENIŁO. Trochę kupionego czasu, nic więcej, pozorne ruchu na tym gnijącym organizmie, bo gangrena górnictwo zżera i czas to niedługo pokaże. Pozdrawiam
Patrzac na to co sie dzieje w chinach i australli, to czeka nas dobry rok
Bardzo dobrze ze JSW sie odradza i staje na nogi, licze ze uda sie odbudowac potencjał tego najwiekszego dostawcy wegla koksowego w europie
Akcje skupowały sie jak spadały od poziomu 18 złotych w dół, najnizej to było 8 zł z hakiem, potem juz tylko wzrosty
Zus ma 60 dni na rozpatrzenie twojego wniosku, skoro we wszystkich społkach weglowych dopiero teraz sie kazdy rzucił jak na mieso na te urlopy to co sie dziwisz ze zus został zalany wnioskami, trzeba sie było zgłaszac wczesniej. Możliwosc przejscia na urlop nie jest od wczoraj
Skonczcie opowiadac bzdury o tym jas mosie, przeciez tam juz pełno przeszło na urlopy górnicze
A z Barbórką to nas załatwili na cacy związki i zarząd!!!
Masz fantazje akcje jak kosztowały 8 zł nie można było w ogóle kupić wiem bo sie tym interesowałem, dzieciom na dobranoc taką bajke opowiedz
Jeden z członków rady nadzorczej puscił przeciek, układ zbiorowy juz został podpisany przez 3 związki zawodowe, w marcu maja go dać załodze do ręki, oprócz tego co już zabrali jeszcze karta górnika znika także jeszcze zarobki 10-20% na dół. NA CO CZEkACIE kto sie jeszcze nie wypisał?!
SKORO WSZYSTKO JEST TAK PIĘKNIE ... TO DLACZEGO CZEKAMY NA Jas_Mosie JUŻ TRZECI MIESIĄC NA URLOPY GÓRNICZE ?? A obiecywano nam ,że pójdzie to szybko i sprawnie... TOTALNA PORAŻKA !!!
Widac ze prezes gawlik nie boi sie wprowadzac zdecydowanych reform, cieszy tez fakt ze zaden gornik nie straci pracy
Szkoda słyszec np o historii krupinskiego, przykro słyszec jak zwiazkowa pazernosc potrafi doprowadzic takie zakłady na skraj nicosci
Ja tam na jsw sie obłowiłem w tym roku, akcje kupione po 8 złotych teraz sa warte 80 :)
Pytanie tylko czy uda nam sie zachowac ten kierunek, przekazanie krupinskiego do srk to był pierwszy krok do uzdrowienia JSW
Fakt uniknelismy bankróctwa, ten rok to był czas doprawdy wielkich zmian