- W decyzji notyfikacyjnej jedyne ostateczne postanowienie Komisji Europejskiej dotyczy kopalni Makoszowy. Dopłaty do strat ponoszonych na wydobyciu węgla mogą być dofinansowane przez państwo jedynie do końca 2016 r. – podkreślił we wtorek (22 listopada) w Katowicach wiceminister energii Grzegorz Tobiszowski.
Przypomnijmy, że w komunikacie Ministerstwa Energii opublikowanym na stronie internetowej resortu w ubiegły piątek czytamy, iż pomoc budżetowa na koszty nadzwyczajne będzie przeznaczona na: jednostki wygaszane przed 1 stycznia 2007 r., jednostki przekazywane do Spółki Restrukturyzacji Kopalń po 1 stycznia 2007 r. a przed 31 grudnia 2015 r., jednostki objęte programem pomocowym w 2016 r. (ruch Jas-Mos, ruch Anna) oraz przewidziane do przekazania na 2017 r. (ruch Pokój I, KWK Sośnica, ruch Rydułtowy, ruch Śląsk, KWK Krupiński).
Grzegorz Tobiszowski pytany, które z kopalń trafią do Spółki Restrukturyzacji Kopalń stwierdził, że Komisja Europejska ocenia każdą kopalnię odrębnie.
- Na koniec przyszłego roku musimy wykazać, że jesteśmy w stanie osiągnąć wynik dodatni i w branży i w każdej kopalni. Co do losów kopalń wymienionych w komunikacie KE nie ma przesądzeń. Choć jedno jest przesądzone: Makoszowy otrzymały decyzję skracającą możliwość dofinansowania strat ponoszonych na produkcji węgla. Mogą być na rynku, jeśli obronią się rynkowo i do końca roku znajdą inwestora - tłumaczył.
Zdaniem wiceministra hałas, który pojawił się wokół tej kopalni spowodował, że KE zadawała na jej temat dodatkowe pytania.
- Musieliśmy tłumaczyć, dlaczego dofinansowujemy węgiel, który na rynku psuje nam cenę - mówił.
Grzegorz Tobiszowski zadeklarował też, że jeśli znajdzie się inwestor dla tej kopalni, ministerstwo nie będzie przeszkadzać w jej funkcjonowaniu. Z początkiem przyszłego roku państwo nie może jednak wspierać nierentownej działalności w ramach SRK.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Panowie to nie tak kto nie ma poparcia nic nie osiągnie na tej kopalni przepracowałam 35 lat i wiem jak to wyglądało zredukować zatrudnienie zredukowano o połowę zrobiono wszystko co rząd postanowił w porozumieniu ze 17 stycznia 2015 życzę każdemu zakładowi tak zdeterminowanej Dyrekcji która robiła wszystko żeby ten zakład przetrwał niestety nie mieliśmy poparcia Pani Premier Szydło, która Kopalnię Brzeszcze umieściła w Tauronie w ostatniej chwili grudnia 2015 wiedziała co robi z Brzeszcz się wywodzi co tu dużo mówić czy ktoś z was wie ile strat przynosi Sośnica w PGG
Gdyby Makoszowy była naprawdę opłacalnym kawałkiem to inwestor pewnie by się zjawił a jeśli chodzi o zamknięcie waszego zakładu to prawda taka że Kopacz was załatwiła a pyski drzecie na Szydło
PGG oczywiście
To proszę powiedzieć dlaczego kupuje węgiel od Makoszòw? To jest sprawa polityczna ta kopalnia ma przyszłość. SRK sztucznie zawyża koszty aby więcej kasy zebrać od pañstwa.
Najwazniejsze ze dolowi roboty nie straca, lwia czesc przejdzie na urlopy górnicze, część weźmie odprawy a część przeniesie się na inne zakłady.
Makoszowy juz długo dołowała, niestety ale w srk nadal maja strate na wydobyciu mimo ze pewne oszczednosci wprowadzili. Widac bez wiecznego dopłacania przez podatników nie sa w stanie funkcjonowac
Wypowiedz Pana Ministra - Musieliśmy tłumaczyć, dlaczego dofinansowujemy węgiel, który na rynku psuje nam cenę - mówił. O czym Pan w ogóle mówi makoszowski węgiel psuje wam rynek? sam Pan nie wie o czym gada ,chyba że jest zagrożeniem dla węgla z PGG - która chyli się ku upadłości Pańska nienawiść w stosunku do kop Makoszowy jest wprost żenująca.
Niestety ten rząd jest bez ikry. To co można wymagać od tych panów? Także za wszelką cenę utopią Makoszowy.
My Pracownicy Kopalni KWK Makoszowy życzymy powodzenia związkowcom podczas odwiedzin Załogi w ich Domeczku Związkowym :) z Górniczym Pozdrowieniem Szczęść Boże!
Co tłumaczyć, wygląda na to, że dla świętego spokoju na wszystko zgodzicie się. Jeśli chodzi o gospodarkę to nie potraficie, a może nie chce się wam zająć twardego stanowiska, może wcześniej trzeba było zająć się kopalnią, a nie już niemal rok brnąć w pomoc Szydło obiecała górnikom,że gdy pis dojdzie do władzy to kopalnia nie zostanie zamknięta Zamiast zająć się gospodarką, to przez rok ważniejsze były i niestety nadal są gierki z Trybunałem, Smoleńsk tu czasu i pieniędzy nie żałuje się, a dobra bezmetanowa kopalnia ma być likwidowana, bezsens i marnotrawstwo.
No tak inwestorzy sie pojawiac nawet moga ale kto ich odstraszy? Tluste zwiazkowe kotki
Nareszcie Panie Ministrze jakies konkrety, takich reform oczekiwali obywatele. Górnicy i tak mają najlepszy program socjalny w historii przemysłu, wiec nie można tu mówić o zwolnieniach.
Takie zakłady jak np makoszowy ktore nie maja szans samodzielnie prosperowac, jelsi nie znajda inwestora to trzba je bedzie zlikwidowac
Minister ma ci powiedziec kto hałas robił? A chwiluk? A kolorz?
Górnictwo powoli wychodzi na prosta, inwestuje sie w kopalnie z przyszłoscia, inwestowalismy mnostwo w okresie dekoniunktury, teraz nam sie to zacznie zwracac
Jesli znajdzie sie inwestor, problem jest taki ze wszedzie zwąchole sie cisna i chca jak najwiecej kasy sie nahapac, najpierw pozbądźmy się zwącholi
To niech minister powie, kto ten hałas robił. my z makoszów chcemy wiedzieć !!!!