Komisja Europejska uznała rządowy plan wydatkowania 7,95 mld zł na pomoc dla zamykanych kopalń węgla w Polsce do 2018 r. za zgodny z zasadami Unii Europejskiej. Zdaniem KE wsparcie takie "nie zaburzy nadmiernie" reguł konkurencji - poinformowało w piątek (18 listopada) tuż przed południem w komunikacie biuro prasowe KE.
Po powzięciu przez Polskę decyzji o likwidacji nierentownych zakładów górniczych, we wrześniu 2016 r. rząd przedstawił Komisji Europejskiej plany zapewnienia pomocy publicznej w wysokości 7,95 mld zł (ok. 1,79 mld euro) - przypomina organ UE.
KE podkreśla, że "odpowiedzialność za decyzję o tym, czy zamknąć, czy też nie, kopalnie węgla, spoczywa na państwach członkowskich". Zasady pomocy państwowej w Unii Europejskiej, a w szczególności Decyzja Rady UE 2010/787/EU, zezwalają państwu członkowskiemu na wsparcie likwidowanych lub niekonkurencyjnych kopalń węgla, aby złagodzić skutki społeczne i dla środowiska.
Po zbadaniu polskich planów KE oceniła, że zgodnie z Decyzją Rady UE z 2010 r. pomoc będzie skierowana na ułatwienie procesu zamykania kopalń a w jej ramach 7,58 mld zł (ok. 1,71 mld euro) przeznaczonych zostanie na wsparcie dla pracowników, którzy tracą lub stracą w przyszłości miejsca pracy w zamykanych zakładach.
Państwo zapłaci w szczególności za odprawy, urlopy górnicze i zabezpieczenie socjalne dla odchodzących z pracy. Fundusze użyte zostaną również na zabezpieczenie szybów i likwidację infrastruktury kopalń, usuwanie szkód górniczych i rekultywację terenów pogórniczych - zawiadamia Komisja Europejska w swym komunikacie.
Pozostała część pomocy pokryje straty produkcyjne kopalń do chwili ich zamknięcia - dodano.
Za co wolno płacić w ramach Decyzji 787?
KE przypomina, że w grudniu 2010 r. Rada UE przyjęła Decyzję nr 787 w sprawie pomocy państwa ułatwiającej zamykanie niekonkurencyjnych kopalń węgla. Na jej podstawie wspieranie przez państwo przemysłu węglowego dozwolone jest tylko w celu ułatwienia procesu zamknięcia kopalni przez pokrycie jej ewentualnych strat produkcyjnych oraz tzw. kosztów nadzwyczajnych, wynikających z likwidacji zakładu (m.in. pakiet osłonowy dla zwalnianych górników).
"Decyzję przyjęto na tle unijnej polityki promowania OZE i samowystarczalnej, niskoemisyjnej gospodarki oraz pomniejszania roli zasobów własnych węgla w miksach energetycznych państw członkowskich UE" - stwierdza piątkowy komunikat KE.
Pomoc publiczna na zamykanie kopalń może do określonych granic pokrywać straty z działania zakładów i musi opierać się na uzgodnionym z KE planie likwidacji. Decyzja Rady UE wymaga, aby kopalnia otrzymująca pomoc na jej zamknięcie zaprzestała wydobycia węgla najpóźniej do końca 2018 r.
Pomoc na pokrycie kosztów nadzwyczajnych zmniejszać ma koszty społeczne wynikłe np. ze wcześniejszej utraty pracy, koszty poniesione na utrzymanie bezpieczeństwa lub rewitalizację terenów pokopalnianych, a także na odwadnianie i oczyszczanie wód z zamkniętych kopalń. Może być ona wypłacana do 2027 r. i musi również opierać się na uzgodnionym planie likwidacji.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Do wyborcy: gdzie jest napisane ze od 2017 likwidacja makoszowy ?
GORNIK ty się nie martw robota będziesz mieć na pewno trocha ludzi odejdzie a kopalnie będą nadal najwyżej cię na inną przeniosą niech się martwią ci co siedzą na stołkach bo jak zamkną jeszcze parę kopalń to w tych co zostaną i będą fedrować dla nich stołków już nie będzie.
Ale Glupoty tu Komentuja Na Pewno Prawdziwi Gornicy Poz Mam przepracowane 9 lat Ps I ciekawe czy da sie dorobic,tym sie czlowiek martwi.
To oznacza likwidację Makoszów od stycznia 2017 r. na wniosek rządu PIS.
Jestem ciekawy co z ludźmi którzy mają po 5 lat dołu, do końca zostało im jeszcze 20 lat pracy i którzy są już po 30-ce... Wszyscy gadają o urlopach górniczych. To po cholere nas 5 lat temu przyjmowali???
Cieszę się, że górnicy będą mieli pewność na odprawy itp i proces restrukturyzacji odbędzie się spokojnie dla pracowników zamykanych kopalń a to najważniejsze.
Brać co dają i uciekać z tego SYFU
Mysle ze to dla polski duza i ważna wiadomosc, przez miesiace nie bylismy pewni czy ue zatwierdzi program naprawczy dla górnictwa, zwłaszcza w swietle skarg ktore sie pojawiły na nas. Dobrze ze mamy to z głowy
teraz jest wiec szansa na likwidacje niektorych zakładów, wiadomo było ze predzej czy później do tego dojdzie. bardzo cieszy mnie, że UE jest po naszej stronie
weźmy pod uwage ze teraz mamy najwiekszy okres zmian i przekształceń w górnictwie co jest zjawiskiem dobrym, bo platforma przez 8 lat rzadów nie zrobiła nic
cały czas przez ostatnie miesiace wisiało nad nami widmo braku zatwierdzenia tego programu przez KE, skoro wreszcie unia przyklepneła opcje przekazywania srodków na likwidacjeniektórych, nierentownych zakładów górniczych to przynajmniej górnicy moga odetchnąć spokojnie
górnicy nie mieli lepszego programu ochronnego niż mają teraz, nawet KE to zatwierdziła. Powinni być wdzięczni, ze ktos tak o nich zadbał.
mysle ze sama ta decyzja ułatwi teraz wiele procesów potrzebnych do pełnej restrukturyzacji górnictwa
No i bardzo dobrze ze zatwierdzili tę pomoc, w górnictwie wreszcie ktos robi porządki i najwyższy czas aby wprowadzac twarde zmiany
To kiedy te urlopy dla wszystkich uprawnionych górników bo ludzie nie mogą się doczekać