Przedstawiciele samorządów województw śląskiego i opolskiego rozpoczęli rozmowy o przywróceniu regionalnego połączenia kolejowego między Opolem a Częstochową. Konkretne rozwiązania mają być wypracowane w październiku. Na temat przywrócenia połączenia między oboma miastami rozmawiali w środę (31 sierpnia) w Opolu członkowie zarządów obu województw, a także przedstawiciele przewoźników: Kolei Śląskich i Przewozów Regionalnych.
Uczestnicy spotkania zgodnie zadeklarowali chęć podjęcia współpracy - podały urzędy marszałkowskie w Opolu i Katowicach.
Zarówno województwo śląskie, jak i opolskie, mają kilka wyremontowanych peronów na tej trasie, gdzie dziś nie zatrzymuje się żaden pociąg. Na Opolszczyźnie jest to np. stacja Pludry. Samorządowcy i przewoźnicy rozważają na razie pilotażowe uruchomienie jednego lub dwóch połączeń weekendowych - mogłyby one być atrakcyjne zarówno dla studentów, jak i pielgrzymów zmierzających na Jasną Górę.
Podczas kolejnego spotkania, którego datę wyznaczono na początek października, omawiane będą konkretne rozwiązania w zakresie rekompensaty bądź zbilansowania pracy nowych połączeń. Wezmą w nich udział przewoźnicy i przedstawiciele obu samorządów.
W obecnym rozkładzie jazdy Koleje Śląskie realizują połączenia na trasie Częstochowa-Lubliniec. Połączenie to zostało zawieszone w grudniu 2013 r. z powodu złego stanu technicznego linii, co spowodowało odpływ pasażerów. Po gruntownej modernizacji infrastruktury przez spółkę PKP PLK zarząd woj. śląskiego przywrócił pociągi w obecnym rozkładzie jazdy. Z Lublińca można dostać się do Opola koleją lub autobusem.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.