Nie wolno podwójnie korzystać
Ujawnił, że według polskich założeń z przywilejów rynku mocy nie będą mogły korzystać tacy wytwórcy, którzy korzystają już z pomocy publicznej (np. OZE, kontrakty różnicowe, kogeneracja).
Nie tylko dla węgla
Z drugiej strony rynek ten będzie "neutralny technologicznie" i stworzy jednolite warunki konkurencji bez względu na źródło. Minimalną moc wytwórczą, upoważniającą do uczestnictwa w rynku mocy, określono na zaledwie 2 MW.
Zagranica poczeka
Na samym początku z rynku mocy wykluczone będą zasoby mocy zlokalizowane za granicą. Później będą mogły dołączyć pod warunkiem, że zadbają m.in. o transgraniczne gwarancje przesyłu, wykażą stałą i sterowalną nadwyżkę mocy oraz jej gwarantowaną dostępność na terytorium Polski w okresach niedoboru energii.
Podwójny rynek
W ramach pierwotnego rynku mocy odbywać się będą aukcje typu holenderskiego - główne (na 4 lata przed dostawą) i dodatkowe (na rok przed dostawą) z określeniem przez państwo cen maksymalnych i wielokrotnym certyfikowaniem wytwórców. Obrót zobowiązaniami mocowymi możliwy będzie też na rynku wtórnym (łącznie z tzw. realokacją wolumenów).
Kontrakty do 15 lat
Kontrakty ("umowy mocowe") zawierane będą na okres roku dla istniejących bloków energetycznych, 5 lat - dla bloków modernizowanych i 15 lat - dla bloków budowanych od nowa.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
WYŚWIETL ZAŁĄCZNIK