Chiny, Kanada, Australia przodują w rankingu 50 najwartościowszych kompanii górniczych świata pod względem ilości takich firm na ich terenie. Na trzecim i piątym miejscu są spółki węglowe, wyprzedzające m.in. górnictwo metali szlachetnych.
Listę 50 kompanii górniczych o najwyższej wartości, opublikował portal górniczy mining.com. Ranking uwzględnia ostatnie zmiany wartości akcji i cen surowców. Sporządzony został przez analityków Infomining - agencji informacji gospodarczych sektora wydobywczego.
- Najtrudniejszym pytaniem przy układaniu kryteriów do naszego spisu było to, jak duże musi zaangażowanie danej spółki w przemysł wydobywczy, by móc zakwalifikować ją jako kompanię górniczą - tłumaczą Jan Pfeifer i Frik Els, omawiając ranking.
- Czy na przykład można brać pod uwagę huty i zakłady metalurgiczne lub firmy handlujące surowcami, które posiadają mniejszościowe udziały w spółkach górniczych, szczególnie gdy liczba akcji nie gwarantuje nawet wpływu na zarządzanie kopalniami? - pytają autorzy, tłumacząc, że taka struktura biznesu występuje dość powszechnie w Azji i gdyby pominać tego typu firmy, to z rankingu zniknęłyby potężne kompanie jak Sumitomo i Mitsui. Z drugiej strony należałoby brać pod uwagę takie kompanie, jak Korea Zinc, które mają tylko pojedynczą kopalnię.
Czy należy uwzglęniać kompanie przerabiające metale i handlujące nimi, jeśli nie mają udziałów w kopalniach, z których czerpią surowce. Przykładem trudności w ocenie mogą być firmy Franco Nevada i Silver Wheaton oraz Johnson Matthey.
Inny problem nasuwały firmy silnie zdywersyfikowane pod względem rodzaju działalności, jak BHP Billiton, Freeport-McMoRan czy Teck oraz koncerny o poziomej strukturze połączeń, jak Alcoa i - trzecia na liście - spółka Shenhua Energy, która zajmuje się wytwarzaniem energii elektrycznej i tranportem morskim w większym stopniu, niż samym wydobyciem węgla.
Wiele firm branży stalowej często posiada własne kopalnie rud i innych surowców, jednak autorzy postanowili nie brać ich pod uwagę. Dotyczy to tak znaczących spółek, jak ArcelorMittal, Magnitogorsk, Ternium, Baosteel i wielu innych. Wykluczono też wyspecjalizowane firmy zarządzające akcjami prywatnymi i fundusze inwestycyjne.
Ze względu na dość szerokie ujęcie aktywów, poniżej 50. miejsca znalazły się tak znane firmy górnicze, jak Antofagasta, SQM, Kinross, Cameco, KGHM, Nyrstar i wiele innych.
Wartość spółek podano w przeliczeniu na dolary USA. Łącznie 50 najdroższych firm świata kosztuje ok. 700 mld dol.
wartość
w mld dol. USA
surowiec
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.