Redukcje etatów w kopalniach już się rozpoczęły: z zakładów odchodzą tysiące górników. Zwolnień grupowych jeszcze nie ma. Ale będą - pisze we wtorek (14 czerwca) Dziennik Gazeta Prawna.
DGP pisze, że "na najradykalniejsze jak dotychczas posunięcie zdecydowała się Polska Grupa Górnicza", która - jak informowaliśmy już w portalu górniczym nettg.pl - postanowiła zwolnić 285 osób, które nabyły już uprawnienia emerytalne.
Dziennik przypomina, że tylko w ubiegłym roku zatrudnienie w trzech państwowych koncernach - Kompanii Węglowej, Jastrzębskiej Spółce Węglowej i Katowickim Holdingu Węglowym - udało się zredukować o około 16 tys. osób. To jednak nie koniec. W PGG i JSW trwają bowiem (na razie o charakterze sondażowym) kampanie informacyjne na temat programu dobrowolnych odejść.
"Władze spółek chcą wiedzieć, jaka część pracowników byłaby gotowa skorzystać z tego mechanizmu. Bo odejścia z kopalń - w miarę przekazywania kolejnego majątku do Spółki Restrukturyzacji Kopalń - trwają" - napisano w DGP.
Według katowickiego oddziału Agencji Rozwoju Przemysłu w pierwszych trzech miesiącach tego roku osłon socjalnych przewidzianych w ustawie górniczej skorzystały ponad 3 tys. górników. Ponad 2 tys. osób wykorzystało urlopy górnicze, w trakcie których dostają trzy czwarte wynagrodzenia. Nieco ponad 500 osób wybrało jednorazowe odprawy pieniężne.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
dawać te odprawy!! Zobaczycie ile osob pojedzie! nikt nie bedzie robic na dole za 2tys..
Dożyliśmy czasów gdzie górnictwo umiera a wraz z nim serce śląska
czy ktos wie kiedy bedzie znow druga tura urlopow gorniczych w pgg sondaz zrobili ale nic nie chcca gada
jaaa, nic sie ponoć niy opłaco, a co trzeci chałpa stawio
górnictwo się kończy młodzi sami się pozwalniają bo co z tego że niby stała robota jak ledwo na opłaty starcza a za co żyć?? Nie chcieli oficjalnie obniżyć wynagrodzeń to teraz nieoficjalnie a na pasku niby się zgadza tylko rok-dwa temu na pasku było to samo a wypłaty 1000zł większe za 2 tysiaki z groszem to jak dziękuję niech dają odprawy i idę do budowlaki robić za 4 tysiaki
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu złamania regulaminu lub użycia wulgaryzmu.
Jak padnie górnictwo na śląsku to nie wiem czy usługodawcy w regionie będą mieli z czego zapłacić pracownikom 2300-2800PLN.
Jeszcze trochę i górnicy się sami będą zwalniać a zwłaszcza ci młodzi bo 2300zł-2800 zł wszędzie zarobisz a narażać się za takie pieniądze to się nie opłaca.