- Platforma i PSL nie rządziły państwem. To było trwanie i czerpanie profitów. Szacujemy, że przez rządy PO-PSL Polacy stracili ok. 340 mld zł. Szans i możliwości, które odebraliście Polakom odzyskać się nie da - stwierdziła premier Beata Szydło, od której wystąpienia rozpoczęła się środowa (11 maja) debata w Sejmie nt. "Raportu o stanie spraw publicznych i instytucji państwowych na dzień zakończenia rządów koalicji PO-PSL (2007-2015)" . W raporcie nie brak wątków energetycznych i górniczych.
- Dziś ci, którzy mówią "nie realizujecie, za wolno, za mało" sami uciekają od odpowiedzialności. Nie pokazali, co pozostawili po swoich rządach. Zobowiązaliśmy się przed wyborcami także do tego, że polityka po tych ośmiu latach stanie się poważna i odpowiedzialna, bo osiem ostatnich lat to czas, gdy politycy partii rządzącej za nic nie brali odpowiedzialności - podkreśliła szefowa rządu.
Szeregu patologii autorzy raportu doszukali się m.in. w sektorach energetycznym i górniczym. Omówił je Dawid Jackiewicz, minister skarbu.
- Wciąż przychodzą do nas nowe informacje o tym, jaka była skala zaniedbań. Raport mogę streścić w paru słowach: pazerność, niegospodarność, rozrzutność, wykorzystywanie spółek do celów politycznych oraz działanie na szkodę państwa - rozpoczął.
Minister podkreślił, że celowo nie podaje nazw spółek, które notowane są na giełdzie, aby "w przeciwieństwie do poprzedników" nie działać na ich szkodę.
W niektórych przypadkach nazwy spółek, lub przynajmniej sektorów (np. energetyki), w których działają padły.
- Skala waszej pazerności była i jest porażająca. Pomimo ustawy kominowej prezes grupy Lotos zarabiał rocznie 1,5 mln zł. Było to możliwe dzięki "dorabianiu" w spółkach zależnych. Ale to nie było nic nadzwyczajnego. Były takie spółki, w których wynagrodzenia prezesów przekraczały 3 mln zł rocznie, a z odprawami nawet i 6 mln. Prezes Orlenu za rok 2015 uzyskał 6,5 mln zł. Prezes Enei otrzymał 3 mln 12 tys. zł za jeden tylko rok. Szokująco wysokie gratyfikacje przekraczające milion zł uzyskiwali prezesi nawet tych spółek, które pozostawały pogrążone w kłopotach finansowych. Mieliśmy taką spółkę, która działa w sektorze górniczym, która w latach 2011-2015 potrafiła na usługi doradcze i ekspertyzy wydać 96 mln zł - wyliczał minister.
Wyjaśnił, że w stanie likwidacji mamy obecnie 140 spółek skarbu państwa. Inne - w jego opinii - zostały, w szkodliwy dla skarbu państwa sposób, sprywatyzowane.
- ZGH Bolesław sprzedano za 100 mln mniej niż było można. Niegospodarne było sprzedanie KWB Adamów za cenę ponad 100 mln niższą niż pierwotna wycena - wyjaśnił.
Minister na koniec swojego wystąpienia przypomniał, że PiS "obiecało poprawę".
- Obiecało, że skończymy z tymi patologiami. Aby nie być gołosłownym chcę powiedzieć, że w Ministerstwie Skarbu Państwa toczą się i są już pierwsze efekty prac, które ograniczają możliwość tego typu działań na szkodę spółek skarbu państwa. Wprowadziliśmy opodatkowanie niewspółmiernie wysokich odpraw, przygotowaliśmy kompleksowy system wynagradzania członków rad nadzorczych i zarządów spółek skarbu państwa. Przygotowaliśmy dokument, który reguluje zasady sponsoringu, dokument, który reguluje zasady CSR, wypłacania dywidend. Przeprowadziliśmy kompleksowe zmiany w tych spółkach, w których członkowie zarządów i rad nadzorczych nie dawały rękojmi działania na rzecz interesów skarbu państwa - zaznaczył.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
no to co kwk sośnica pod glejtem piotra dudy robi w pgg? kpina? a gdziesz:P tam :)
Teresa - nie pij tyle i idź już spać.
Nujwiekszy skladale sa zwionzane z emerytami gorniczymi: - pozabierali deputant weglowy (za co mom ogrzac chalupa??? chop cale zyzi na kopalnie robil jo mu wazyla a tera po wungiel mom stac z wdowim groszem????) - kwotowa rewaloryzacja emerytur (i sasiad, dzadyga, kiery cale zycie na straganie przerobil jako prywaciarz dostal taka sama podwyzke jak moj chlop! skandal! zeby nie robow zrownywac z charujacymi gornikami po 3 zmiany!!!!)
No tak ale ile hole rozany gaj kosztowal spolke ?? -- ile hotel diament kosztowal ?? lekka reka wydawano pieniadze zamiast inwestowac np. w sektor energetyczny by upchnac wegiel energetyczny z jsw !!! .Nie da sie fedrowac tylko koks tzreba brac sciany po kolei a wiadomo nie wszystkie poklady to wegiel koksowy !!! a wlasna elektrownia byla by jakas alternatywa !!!.Ale lepiej bylo sie bawic w jakies hotele i podobne tego typu pierdoly
Pisowska propaganda na całego. Sprzedaje się za tyle ile jest w stanie ktoś zapłacić. Przykład , hotel Różany Gaj JSW, wyceniony na 27 mln, od kilkunastu miesięcy nie może znaleźć nabywcy.