Rząd Prawa i Sprawiedliwości che wybudować Kanał Śląski łączący Wisłę z Odrą - czytamy w artykule Damiana Słomskiego pt. "Kanał Śląski, Rząd połączy Wisłę z Odrą?", który ukazał się w poniedziałek (21 marca) w portalu money.pl. Projekt, którego początki sięgają lat 90-tych XX w., ma być ratunkiem dla górnictwa, a co za tym idzie impulsem dla Śląska. Ponadto ma odciążyć transport kolejowy i drogowy.
Jak informuje money.pl, kanał ma mieć 93 km i ma przebiegać przez Rybnicki Okręg Węglowy. Koszt jego powstania szacuje się na 10 mld zł. Środki na inwestycje miałaby wyłożyć Unia Europejska oraz firmy prywatne.
- Kanał Śląski połączyłby drogą wodną Europę Zachodnią z regionem, który wypracowuje w Polsce największą część PKB, czyli ze Śląskiem, Oświęcimiem, Krakowem - stwierdza w artykule kapitan żeglugi śródlądowej Andrzej Podgórski, wiceprezes stowarzyszenia "Rada kapitanów żeglugi śródlądowej".
Kapitan zauważa także, że budowa Kanału Śląskiego może napędzić świetną koniunkturę w branży górniczej.
- Górnicy najlepiej sprawdziliby się w robotach przy budowie kanału. Tym bardziej, że przebiegałby on przez tereny górnicze. Wiele budowanych odcinków wymagałoby konsultacjami z fachowcami od górnictwa - zauważył Podgórski.
Na razie jeszcze nie mówi się o konkretnych datach dotyczących rozpoczęcia budowy kanału.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Ale bezsens. Zgadzam sie z Leszkiem. Niech skupia sie na kolei, na wspomozeniu zakladow gorniczych. Nad zniesieniem tych wszystkich podatkow na wegiel. Niech pomoga w jego sprzedazy i zakaza eksportu. Nasz wegiel jest o dobrej kalorycznosci, moze i drozszy niz ten z eksportu ale to jakby kupic bluzke z taniego materialu a porzadna,ktora bedzie nam sluzyc na dlugo.
Czy to zamiast dla górnictwa te 10mld ? Linie kolejowe też trzeba remontować? i też łączą Śląsk ze światem?, a za 10 mld to całe górnictwo stanęłoby na nogi!! albo można zbudować 10 takich zbiorników retencyjnych z elektrowniami wodnymi jak największy teraz budowany Racibórz Dolny?
Pomysł jeszcze z czasów Habsburgów. Ale pośnić zawsze można.