Kopalnia Jankowice realizuje obecnie umowę na pogłębianie szybu 8 od poziomu 731 m do poz. docelowego 1103 m. Do miejsca pracy górnicy firmy realizującej kontrakt docierają z przesiadką. Najpierw zjeżdżają klatką na poziom 700 m, a następnie schodzą Upadową Technologiczną 1 pod szyb, na poziom 746 m. Stamtąd udają się w dalszą drogę kubłami. Odcinek 130 m pokonują w około trzy minuty. Na poziomie 880 m trwa obecnie operacja wykonywania wlotów dla potrzeb przyszłej eksploatacji.
Głębienie szybu rozpoczęto w listopadzie 1987 r., a zakończono w sierpniu 1991 r. Osiągnięto wówczas poziom 731 m od zrębu, wykonując równocześnie wlot jednostronny na poziomie 250 m i wloty dwustronne na poziomach 400 m, 565 m i 700 m. We wrześniu 2004 r. kopalnia uzyskała zezwolenie na ruch górniczego wyciągu szybowego w przedziale wschodnim, a dwa lata później w przedziale zachodnim. W 2008 r. wybrano wykonawcę projektu budowy poziomów 880 m i 1070 m oraz projektu techniczno-technologicznego pogłębienia szybu do poziomu 1103,7 m.
Sztuczne dno
Z końcem 2010 r. rozpoczęto realizację wyrobisk technologicznych, niezbędnych dla rozpoczęcia tej skomplikowanej operacji. Wydrążono m.in. Upadową Technologiczną 2 z poziomu 700 do poziomu 880 m i rozpoczęto wiercenie od dołu otworu o średnicy 1,2 m. do poziomu 731 m, skąd rozpoczęło się głębienie szybu. Posłużono się metoda strzałową. Urobek opadał grawitacyjnie w dół na poziom 880 m, a następnie taśmociągiem poprzez upadową technologiczną 2 odstawiany był na poz. 700 m, gdzie ładowano go do wozów i wywożono na powierzchnię.
- Robota jest trudna, ale jeszcze trudniejsze zadanie czeka górników, gdy zejdą z głębieniem niżej. Wówczas urobek wyciągany będzie kubłami do poziomu 880 m i stamtąd odstawiany przy pomocy przenośników taśmowych. Na uwagę zasługuje również sztuczne dno, jedyne takie w polskim górnictwie węgla kamiennego, zabudowane pod czynną częścią szybu 8. Jest ono wykonane z trzech pierścieni składających się z poziomych rzędów strun siedmiodrutowych o podwyższonych parametrach wytrzymałościowych, które krzyżują się w pionie z kolejnym rzędem. Strun jest w sumie 1260 sztuk - wyjaśnia Gerard Lampert, kierownik Działu Inwestycji i Przygotowania Produkcji w kopalni Jankowice.
Teraz będzie trudniej
- Robota jest trudna, ale jeszcze trudniejsze zadanie czeka górników, gdy zejdą z głębieniem niżej. Wówczas urobek wyciągany będzie kubłami do poziomu 880 m i stamtąd odstawiany przy pomocy przenośników taśmowych. Na uwagę zasługuje również sztuczne dno, jedyne takie w polskim górnictwie węgla kamiennego, zabudowane pod czynną częścią szybu 8. Jest ono wykonane z trzech pierścieni składających się z poziomych rzędów strun siedmiodrutowych o podwyższonych parametrach wytrzymałościowych, które krzyżują się w pionie z kolejnym rzędem. Strun jest w sumie 1260 sztuk - wyjaśnia Gerard Lampert, kierownik Działu Inwestycji i Przygotowania Produkcji w kopalni Jankowice.
Konstrukcja pozwala na prowadzenie robót w pogłębianej części szybu w sposób bezpieczny dla załogi, bez wstrzymywania normalnego ruchu szybu. Poniżej sztucznego dna wykonano komorę maszyny wyciągowej, w której zabudowane zostały maszyny wyciągowe i wciągarki wolnobieżne. W końcowym odcinku chodnika materiałowego na poz. 746 m na pracuje urządzenie do produkcji betonu.
Kluczowa inwestycja
Głębienie szybu jest inwestycją kluczową dla kopalni Jankowice. Umożliwi bowiem budowę poziomów wydobywczych 880 m i 1070 m, co pozwoli uniknąć uciążliwej i wymagającej odstępstwa od przepisów eksploatacji podpoziomowej. Po pogłębieniu szyb 8 służyć będzie nadal jako materiałowo-zjazdowy. Wyciąg szybowy zostanie wydłużony i wyposażony w klatkę wielkogabarytową.
- Klatka wielkogabarytowa już funkcjonuje do poz. 700 m. Doskonale spełnia swe zadania, ponieważ pozwala na transport 120 ludzi jednocześnie. Można nią również zwozić elementy wielkogabarytowe, łącznie z większością sekcji obudowy zmechanizowanej w całości - zwraca uwagę Michał Menżyk, nadsztygar górniczy ds. inwestycji.
Szyb 8 udostępnia obecnie trzy poziomy wydobywcze: 400 m, 565 m i 700 m. Zasoby operatywne możliwe do wyeksploatowania po udostępnieniu złoża na poziomie 880 m wynoszą ok. 58 mln t.
- Ich eksploatacja przedłuży żywotność kopalni po 2019 r. o 18 lat. Jednak naszym perspektywicznym celem jest poziom 1070 m, który uwolni zasoby operatywne wynoszące ok. 93 mln t. Wielkość i jakość zasobów zalegających poniżej poziomu 700 m w pełni uzasadnia prowadzenie tej inwestycji — podsumowuje Gerard Lampert.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Kto Ci takich głupot naopowiadal ze sekcji nie przewoza w calosci bo sie wybula?
klatka wielkogabarytowa sekcje w całosci zwiozą ale ale ale rozbieraja ja na cześci przy szybie bo maja za wązkie tory i w calości nie przewioza bo sie "wybuli "ot i nadsztygar od inwestycji bierze kasiore za to ze do roboty przychodzi
Tych z inwestycji na Jankowicach powinni downo powymiyniać taki decyzje szkoda godać.
@górnik ...to jest takie stanowisko(typu zbieram dużą kase za nic nie robienie)jakich wiele niepotrzebnych na pojedynczych kopalniach i ogólnie w spółkach węglowych, ubywa tylko ludzi którzy rzeczywiście harują na tym je#@nym dole !
Nadsztygar górniczy do spraw inwestycji ?! Co to za stanowisko ?!