Portal górniczy nettg.pl poprosił o ocenę minionego roku w górnictwie oraz na rynku węgla ADAMA GORSZANOWA, prezesa Izby Gospodarczej Sprzedawców Polskiego Węgla. Rok 2015 był kolejnym złym rokiem dla sektora wydobycia węgla kamiennego w Polsce. To nie jedyne, mało krzepiące oceny naszego rozmówcy...
- Nieuzasadnionym jest twierdzenie, że mamy do czynienia jedynie z cyklem koniunkturalnym. Raczej nie ulega wątpliwości, że sektor wydobycia i konsumpcji węgla kamiennego, jako surowca energetycznego, wszedł globalnie w schyłkową fazę rozwoju.
Miniony rok był dla sektora wydobycia węgla kamiennego kolejnym rokiem spadków cen na rynkach. To bez trudu zauważy każdy z analizujących sytuację w górnictwie węgla kamiennego, tak w skali globalnej, jak i lokalnej - polskiej. Adam Gorszanów podkreśla jednak, że w ocenie zbytu w roku 2015 trzeba rozdzielić - analizując krajowe podwórko - rynek miałów energetycznych do celów produkcji energii elektrycznej i ciepła od rynku węgla opałowego.
- Miały energetyczne dalej taniały, zarówno na rynkach światowych, jak i w Polsce. Malejący popyt przy utrzymującym się światowym potencjale produkcji oraz wojny cenowe między kluczowymi globalnymi dostawcami, prowadzone za cenę długotrwałych strat operacyjnych, będą nadal determinowały niski poziom cen zbytu. To efekt struktury podmiotów wydobywających węgiel, które mając wyspecjalizowane zasoby nie są w stanie uzyskać dzisiaj z nich w żaden sposób zwrotu na przeprowadzonych kilka lat temu inwestycjach.
Sytuacja na naszym polskim podwórku jest identyczna. Polskie górnictwo przyjęło od 2012 r. strategię przetrwania za wszelką cenę do tzw. lepszych czasów; strategię połączoną z taktyką wykrwawiania lokalnej konkurencji. Sprzyja temu przyjęta przez właściciela, czyli państwowa koncepcja restrukturyzacji sektora.
Średnia cena sprzedaży węgla energetycznego w ciągu roku 2015 spadła w elektroenergetyce o kolejne 5 proc., w ciepłownictwie aż o 13 proc.. Spółki wydobywcze rekompensowały sobie tę stratę większą niż w 2014 r. sprzedażą miałów, jednak skutkuje to wzrostem zapasów u odbiorców finalnych (elektrowniach i ciepłowniach) i może się odbić na poziomie sprzedaży w roku bieżącym.
W sektorze węgla przeznaczonego do celów socjalno-bytowych cena była zbliżona do cen 2014 r., jednak popyt był osłabiony poprzez warunki atmosferyczne. W Polsce rok 2015 był rekordowo ciepły.
Podsumowując rok 2015 był kolejnym okresem dryfu sektora wydobycia węgla kamiennego w Polsce do nieuchronnej likwidacji, powstrzymywanego jedynie doraźnymi działaniami właściciela w zakresie dofinansowania i redukcji części kosztów - uważa Adam Gorszanów, prezes Izby Gospodarczej Sprzedawców Polskiego Węgla.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.