Budowanie pozytywnego wizerunku górnictwa węgla kamiennego oraz sposoby szybkiego docierania z bieżącą informacją do załóg górniczych były m.in. tematem spotkania wiceministra energii Grzegorza Tobiszowskiego z zespołem redakcyjnym Trybuny Górniczej i portalu górniczego nettg.pl.
Wiceminister Tobiszowski był naszym gościem w poniedziałek (4 stycznia). Jak powiedział w rozmowie z dziennikarzami, jesteśmy pierwszą redakcją, z którą się spotkał.
W jego opinii obiektywna, rzetelna informacja o funkcjonowaniu branży, jej problemach i bolączkach, ale także sukcesach jest w okresie restrukturyzacji wymierną wartością.
Przekaz dotyczący górnictwa formułowany z perspektywy mediów krajowych nie uwzględnia często niuansów dotyczących regionu. Grzegorz Tobiszowski oczekuje tymczasem, że informacja o działalności branży i procesie jej naprawy dotrze do każdego jej pracownika, będzie pełna, fachowa i oparta na zasadzie transparentności.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Wymierną wartością będą strategiczne i ustawowe zmiany, tak szumnie zapowiedziane w kampanii o których cisza. Jak firma będzie porządna, porządnie płaciła nie tylko Prezesom ale i tym pozostałym kilkudziesięciu tysiącom to i wizerunek będzie ok. Na razie wszyscy czekają.
Cui bono?...niezależne media...co to jest i gdzie występuje? Kto płaci za muzykę wybiera piosenki. Tak było, jest i będzie-wszędzie. Wszystko inne to pobożne życzenia.
Wizerunek gornictwa powinien BYC PRAWDZIWY a czytelnik sam zadecyduje czy jest on pozytywny czy negatywny . Dziennikarze powinni zawsze podawac PRAWDE i tylko prawde a jak nie maja pewnej informacji to nie powinni jej podawac bo moze ta informacja narobic klopotow innym .Liczy sie PRAWDA i PRAWDZIWE DANE . POWODZENIA w dalszej pracy dla TRYBUNY GORNICZEJ
hehe, jka informacja może być rzetelna jak spółki węglowe i prezesiki płacą grubą kasę za artykuły, które ukazują się w tych gazetkach. Wiadomo jak ktoś jest dobry to sami do niego przylecą ale część tych pseudo artykułów to zwykłe PR, zresztą niektórzy pracownicy redakcji bywali przecież rzecznikami spółek węglowych... a to przecież bardzo obiektywne podejście :]