- To był rok pełen perturbacji ale na szczęście udało się go zakończyć bez likwidacji kopalń, o czym głośno mówiło się już w styczniu. Na pewno pozytywnym zdarzeniem było to, co działo się na początku roku, kiedy do górników walczących o swoje miejsca pracy dołączyli także włodarze miast i mieszkańcy. To było bardzo budujące i pokazało, jak wielkie znaczenie dla Śląska ma górnictwo - zauważa wiceprzewodniczący Związku Zawodowego Górników w Polsce Wacław Czerkawski, do którego portal górniczy nettg.pl zwrócił się o podsumowanie mijających 12 miesięcy.
- Na pewno po stronie negatywów możemy umieścić zamrażanie płac górników, a w przypadku Jastrzębskiej Spółki Węglowej możemy nawet powiedzieć, że brutalnie i bez skrupułów je obcięto. Trzeba to zrozumieć, że droga do poprawy wyników finansowych nie wiedzie przez kieszeń górników - stwierdził związkowiec.
- Po stronie pozytywów mogę na pewno umieścić zmianę rządu. Już samo tempo prac nad nowelizacją ustawy o funkcjonowaniu górnictwa węgla kamiennego pokazało zaangażowanie w ratowanie branży. To było niezbędne i daje nam trochę czasu, by w nowym roku usiąść do rozmów bez presji i w normalnym trybie rozmawiać na temat tego, co trzeba zrobić, by polskie górnictwo stanęło na nogi - stwierdził Czerkawski.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.