Centrum Czystych Technologii Węglowych, działające przy Międzynarodowej Agencji Energetycznej, opublikowało pod koniec września szczegółowy raport o rozwoju energetyki węglowej w najszybciej rozwijających się gospodarkach świata w południowej i wschodniej Azji.
W 10 badanych krajach zaobserwowano boom na technologie HELE, czyli czyste, wysokowydajne i niskoemisyjne sposoby produkcji prądu ze spalania węgla w elektrowniach. Już dzisiaj działa tam aż 670 takich najnowocześniejszych bloków energetycznych, a w trakcie budowy jest... kolejnych 1066 bloków. Ich potencjał przewyższa 24-krotnie produkcję energii elektrycznej w całej Australii.
- To najszybsza w dziejach ekspansja i modernizacja energetyki węglowej - podkreślają autorzy raportu.
HELE sposobem na dwutlenek?
Produkcja prądu w technologiach HELE znacząco obniża emisję dwutlenku węgla (o 20-25 proc. w stosunku do przeciętnej ze wszystkich elektrowni łącznie i aż o 40 proc. w stosunku do starych elektrowni węglowych). Przy okazji redukcji ulegają wszystkie pozostałe zanieczyszczenia ze spalania węgla. Nowe elektrownie spełniają w szczególności najostrzejsze wymogi ochrony czystości powietrza dla terenów zurbanizowanych.
Proces wymiany bloków węglowych, który następuje w Azji, jest bardzo dobrą wiadomością dla producentów węgla w Australii, gdyż tamtejszy surowiec dobrze nadaje się do zużycia w nowych i czystych kotłach.
Bardzo spektakularne są też wyniki redukcji wzrostu emisji, szczególnie w odniesieniu do nakładów wymaganych na unowocześnienie bloków.
Greg Evans, dyrektor wykonawczy Australijskiej Rady Surowcowej, konkluduje wręcz na łamach mining.com: - Nie musimy już więcej wybierać między bezpieczeństwem energetycznym a potrzebą ograniczania emisji. Osiągamy oba cele naraz - stwierdza w raporcie.
Azjatycka rewolucja ekologiczna
Szacuje się, że w 10 państwach (Bangladesz, Chiny, Indie, Japonia, Malezja, Filipiny, Korea Południowa, Tajwan, Tajlandia i Wietnam) w ciągu roku elektrownie wyemitują o 1,1 mld t dwutlenku węgla mniej niż wypuściłyby do atmosfery stare bloki, pracujące w tzw. podkrytycznych parametrach spalania węgla.
Gdyby we wszystkich istniejących elektrowniach zastosowano tzw. ultranadkrytyczne rozwiązania procesu spalania węgla, to świat uniknąłby rocznie emisji rzędu 2 mld t dwutlenku węgla, co stanowi 53-krotność tego wyniku, który osiąga obecnie cała Europa przy pomocy systemu handlu emisjami.
Węgla nie uda się zabić
Podkreśla się, że wnioski z raportu MAE, która uznawana jest za bardzo obiektywne źródło, będą najbardziej rozczarowujące dla przeciwników energetyki węglowej. Na świecie obserwuje się bowiem ciągle rosnący głód energii, a szczególny popyt na bezpieczne źródła energetyczne występuje właśnie w Azji.
Według autorów raportu MAE w 2019 r. spalony zostanie 1 mld t węgla więcej w porównaniu z dzisiejszym zużyciem. Do 2040 r. zużycie węgla na świecie wzrośnie o 40 proc. i ocenia się, że najwięcej wygra na tym górnictwo w Australii. Według rządowego australijskiego Departamentu Przemysłu i Nauki państwo to odzyska już w 2017 r. pozycję największego światowego eksportera węgla energetycznego.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu złamania regulaminu lub użycia wulgaryzmu.
Raus Po=PSL,wypierd lac od koryta swinie
Ludzie widzimy się na wyborach i obalamy ten sprzedajny nierząd PO !
HAHAHA Głupia UNIO głupia PO macie wasze pakiety klimatyczne... wszyscy je mają gdzieś, wystarczy inwestować w nisko emisyjne elektrownie, które dają dużo bardzo taniego prądu, a nie bez emisyjne które dają mało bardzo drogiego prądu... ale nie Pani Kopacz wolała wejść do dupy Pani Merkel i podpisać zgodę na cichą likwidację Polskich kopalń, która właśnie się dokonuje... Dzięki Bogu niebawem wybory, i mam nadzieje, że do tego czasu PO nie uda się zarżnąć do końca Polskiego Górnictwa !!
no i to swietny sposob na unie juz bym pisal pisma o dotacje na takie nowosci przeciez pakiet klimatyczny jest wazny tyle tylko ze platforma to ofermy a pis ? to sie jeszcze okaze