Ograniczenie stosowania niskiej jakości paliw oraz wsparcie samorządów w działaniach na rzecz obniżenia emisji szkodliwych gazów i pyłów, to główne założenia Krajowego Programu Ochrony Powietrza, autorstwa Ministerstwa Środowiska - powiedział szef resortu Maciej Grabowski.
W środę (9 września) minister ogłosił Krajowy Program Ochrony Powietrza (KPOP). Podkreślił, że ze względu na utrzymujące się w Polsce zanieczyszczenie atmosfery, zakończenie prac nad dokumentem było dla niego priorytetem.
Celem programu jest, by w możliwie krótkim czasie osiągnąć bezpieczne poziomy stężenia niektórych substancji w powietrzu, w szczególności pyłu zawieszonego PM2,5. KPOP pomoże też walczyć ze spalaniem najbardziej szkodliwych paliw.
Jego projekt, opublikowany na początku roku, chłodno przyjęły organizacje zajmujące się problemem smogu. Wytykały niewiążący i zbyt ogólny charakter dokumentu.
- Jesteśmy po wielomiesięcznych konsultacjach, uwzględniliśmy większość uwag, które do nas wpłynęły - mówił w wywiadzie udzielonym minister Grabowski.
- To jest zupełnie inny dokument niż ten, który zaprezentowaliśmy w marcu - dodał.
Zaznaczył, że w odniesieniu do pyłu PM2,5 celem programu jest dojście do standardów europejskich, a więc 18 mikrogramów na metr sześć. w roku 2020, z 24 obecnie. "Z kolei do roku 2030 chcemy osiągnąć stężenie niektórych substancji w powietrzu na poziomach wskazanych przez Światową Organizację Zdrowia" - powiedział minister.
PM2,5 wraz z wdychanym powietrzem jest w stanie wnikać do układu krwionośnego i stanowi największe zagrożenie dla ludzkiego zdrowia. Jego roczna norma według WHO wynosi 10 mikrogramów na m sześć.
KPOP w obecnym kształcie oprócz konkretnych ram czasowych określa środki prawne niezbędne do osiągnięcia docelowych stężeń. W programie wskazano działania do natychmiastowej realizacji, jak stworzenie możliwości wprowadzenia ograniczeń dot. jakości paliw stosowanych na danym obszarze.
Ponadto KPOP definiuje wskaźniki potrzebne do osiągania celów programu. Postępy w realizacji KPOP co dwa lata będą przedstawiane rządowi.
Program pokazuje również źródła finansowania ograniczenia szkodliwej emisji. Jak wyliczył minister, w obecnej perspektywie budżetowej jest w sumie ponad 100 mld zł z unijnego programu "Infrastruktura i Środowisko" oraz prawie 9 mld zł z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz funduszy wojewódzkich. Ponadto są jeszcze mechanizmy finansowe: norweski i Europejskiego Obszaru Gospodarczego.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.