Kolejne z cyklu spotkań związanych z wypracowaniem programu dla górnictwa odbyło się w poniedziałek (31 sierpnia) - poinformował na swoim profilu facebookowym poseł PiS Grzegorz Tobiszowski, który uczestniczył w nim, występując z ramienia kandydatki na premiera Beaty Szydło.
W spotkaniu uczestniczyli też: prezes Górniczej Izby Przemysłowo-Handlowej Janusz Olszowski, prezes Izby Gospodarczej Sprzedawców Polskiego Węgla Adam Gorszanów, prof. dr hab. inż. Krystian Probierz, dr inż. Zbigniew Rak oraz przewodniczący Regionu śląsko-dąbrowskiego NSZZ Solidarność Dominik Kolorz, przewodniczący Sekcji Krajowej Górnictwa Węgla Kamiennego NSZZ Solidarność Jarosław Grzesik i ekspert Komisji Krajowej NSZZ Solidarność Zbigniew Gidziński.
Prace nad strategią rozwoju polskiego górnictwa z udziałem m.in. związkowców i polityków PiS zainaugurowano 27 lipca w siedzibie Zarządu Regionu Śląsko-Dąbrowskiego NSZZ Solidarność w Katowicach.
O tym, że strategia zostanie opracowana przy udziale związkowców, zdecydowano tydzień wcześniej, podczas spotkania szefów górniczych komisji zakładowych "S" z kandydatką PiS na premiera i posłanką tej partii Beatą Szydło.
Ustalono wówczas, że prace nad poszczególnymi elementami strategii prowadzone będą w ramach zespołów tematycznych. Zajmą się one zagadnieniami związanymi z pakietem klimatycznym, możliwością współpracy sektora górniczego z branżą energetyczną, prowadzeniem korzystnej dla państwa polityki przyznawania koncesji podmiotom ubiegającym się o możliwość prowadzenia eksploatacji węgla oraz budową sprawnego systemu sprzedaży węgla.
We wrześniu zespoły mają przedstawić konkretne rozwiązania.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Program dla górnictwa Prawo i Sprawiedliwość ma od zawsze, bo jest to strategiczna gałąź polskiej gospodarki, a dla polityków PO takie sformułowanie nie mieści się w ich słowniku pojęć, by nie powiedzieć, że stosują sabotaż, jak stwierdził właśnie Jerzy Markowski. Problem polega na tym, że sytuacja górnictwa jest z miesiąca na miesiąc coraz gorsza i potrzebne są szczególne przygotowania, aby po objęciu rządów od razu rozpocząć program naprawczy, stąd te rozmowy.
Żeby tylko Tobiszowski nie był Tomczykiewiczem rządu PiS, można sądzić, że wiedza odydwu w tematach gospodarki, a co ważniejsze górnictwa węgla kamiennego jest podobna.
Czyli przez 8 lat w opozycji nie mieli żadnego planu dla górnictwa?
Czyli program robi SOLIDARNOŚĆ oraz PIS.
Kolejna wiadomość pełna informacji w tym serwisie.....