Jak informowaliśmy w portalu górniczym nettg.pl, 4 sierpnia zarząd spółki Tauron podjął decyzję dotyczącą "warunków brzegowych nabycia części aktywów KWK Brzeszcze, na bazie których powstanie nowa kopalnia". O komentarz poprosiliśmy Witolda Jajszczoka, rzecznika prasowego Spółki Restrukturyzacji Kopalń, do której należy obecnie kopalnia Brzeszcze.
- Spółka Restrukturyzacji Kopalń nie będzie komentować w mediach oświadczenia spółki Tauron. Ciągle prowadzone są rozmowy w sprawie zakupu KWK Brzeszcze przez Tauron i niezmiennie uważamy, że negocjacje biznesowe nie powinny się toczyć za pośrednictwem mediów - stwierdza Jajszczok.
Kopalnia Brzeszcze została przejęta przez Spółkę Restrukturyzacji Kopalń od Kompanii Węglowej 4 maja 2015 r. Zabieg ten miał na celu przeprowadzenie procesu restrukturyzacji kopalni - likwidację majątku nieprodukcyjnego oraz uruchomienie procesu odejść załogi na świadczenia osłonowe. Dzięki pakietowi socjalnemu zatrudnienie w kopalni zmniejszy się z początkowego stanu 2084 osób do ok. 1500.
Zgodnie z porozumieniem strony społecznej z rządem z 17 stycznia br. Brzeszcze do września powinny znaleźć inwestora. W innym przypadku trafią pod skrzydła Nowej Kompanii Węglowej.
- Został podpisany list intencyjny, w którym określono, że transakcja powinna zostać zrealizowana do września. Chcemy, żeby do tego czasu Brzeszcze trafiły do inwestora branżowego - powiedział w ubiegłym tygodniu w rozmowie z portalem górniczym nettg.pl wiceminister skarbu Wojciech Kowalczyk.
Inwestorem ma być spółka Tauron Polska Energia. Wstępne zainteresowanie kopalnią (pod warunkiem, że będzie tam możliwe efektywne ekonomicznie wydobycie węgla) Tauron wyraził już 16 stycznia. Wkrótce potem powołany przez spółkę zespół rozpoczął kompleksową analizę kopalni, obejmującą w szczególności aspekty prawne, finansowe, techniczne i geologiczne. 15 maja, po nieodpłatnym przejęciu Brzeszcz przez Spółkę Restrukturyzacji Kopalń, zarządy obu firm podpisały list intencyjny dotyczący współpracy w zakresie ewentualnego nabycia aktywów kopalni Brzeszcze.
4 sierpnia zarząd Taurona wydał oświadczenie dotyczące warunków brzegowych transakcji. Zastrzega w nim, iż z uwagi na ryzyko zwrotu niedozwolonej pomocy publicznej, oferta na zakup kopalni zostanie złożona jedynie w przypadku sprzedaży aktywów przez SRK w trybie przetargu publicznego. Kluczowe jest również przeprowadzenie procesu restrukturyzacji tych aktywów przez SRK.
Oferta Taurona opiewać będzie na "symboliczną złotówkę" i zostanie złożona przez spółkę celową (SPV), do której przystąpią partnerzy, w tym Małopolska Agencja Rozwoju Regionalnego, co pozwoli przeprowadzić transakcję poza bilansem Grupy Tauron. Oferta będzie złożona po podpisaniu przez partnerów porozumienia ustalającego podstawowe warunki wspólnej inwestycji. Następnie, przed dniem zawarcia przez spółkę celową ostatecznej umowy nabycia części aktywów KWK Brzeszcze, konieczne będzie podpisanie umowy łączącej wspólników SPV, która ureguluje m.in. kwestie wzajemnych zobowiązań - czytamy w komunikacie.
Zdaniem zarządu Taurona przed dniem zawarcia przez spółkę celową ostatecznej umowy nabycia SRK powinna zrealizować program restrukturyzacji aktywów KWK Brzeszcze, obejmujący w szczególności: obniżenie poziomu zatrudnienia stałego do 828 etatów, zatrudnienie do 715 osób w formie outsourcingu, zmianę obecnego systemu wynagrodzeń na motywacyjny (średnio ok. 5 000 zł podstawy oraz część zmienna zależna od osiąganych wyników), poniesienie wcześniej zaplanowanych - w związku z wydzieleniem aktywów - niezbędnych wydatków na system wentylacyjny.
Podstawą złożenia oferty nabycia części aktywów są opinie i ekspertyzy doradców Taurona wskazujące powyższe podstawowe założenia opłacalności projektu, jak również określające poziom nakładów inwestycyjnych na lata 2016-2018 w wysokości 253 mln zł oraz zakładające docelowy roczny poziom wydobycia wynoszący ok. 1,5 mln ton od 2017 r.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Stary masz rację pod warunkiem odchudzenia i zabrania przywilejów tylko zdrowa konkurencja równa się to restrukturyzacja na zasadach rynkowych czyli to co Tauron obliczyl a nie jak w PRL i komunie bo nom się należy zalosne
Dodam do moje oferty maly plusik> przywruce deputat emerycki dla byłych pracowników tej kopalni> i co??? zatkalo kakalo???? ta kopalnia ma prspektyw ,to "kura" która moze znosić zlote jaja.
DO SRK> jak przetarg?? to przetarg!!> moja oferta>JA KUPUJE BRZESZCZE za100zł i gwarantuje zwiazkom że utrzymają wszystkie przywilej wynikające z KG.
Do Romek chyba jesteś mało poinformowany bo już tyle ludzi odeszło na urlopy i emerytury a ty coś wymyslasz
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu złamania regulaminu lub użycia wulgaryzmu.
emeryty na emeryture a młodzi do roboty
ludzie Brzeszcz nikt nie sprzeda! trafią pewnie do nowej kompani weglowej. za dobra kopalnia ze by ja sprzedać,tym berdziej ze Piast podupada..
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu złamania regulaminu lub użycia wulgaryzmu.
Tylko umiecie płakać jak to ciężko oświadczenie ci dwa lata robiłem w tym gminy z wieloma debilami jak masz jakieś pytania o organizacje to wał śmiało to ci poopowiadam co się na halembie wyprawialo i wyprawia to ty nie płacz bo wiesz że u prywaciarza to pyskowac nie można i co łyso ci teraz bo pisze prawdę o tym całym bajzlu
widzę "jarku",że piszesz o makoszowach, Masz rację Dział energo-maszynowy to swoista mafia emerycka opanowała. Jeden z nich to już chyba 10 lat powinien być na emeryturze, ale co zrobić jak jeden ze związków ich chroni. Sami wstydu nie mają, tak pazernych ludzi to na tej kopalni jeszcze nie było. Dyrektory to samo. Sami musimy porządek z tym zrobić. Najwyższy czas. !!!!!!
wywalić emerytów, począwszy od dyrektorów emerytów po Słonkę co szybu podświetla.... i pompy głównego odwadniania chce wyłączać na paregodzin.... ma chłop pojęcie...
do Zyzik: Kolego nie cwaniakuj i nie obrażaj innych. Skoro jesteś taki mądry to przepracuj choć tydzień lub dwa w takich warunkach jak CI ludzie to pogadamy. Niejednokrotnie są to bardzo trudne i ciężkie warunki, do tego dochodzi wysoka temperatura. Ci ludzie pracują w skrajnie niebezpiecznych warunkach a Ty śmiesz mówić, że to jest patologia.
Stanley nic nie będzie bo ludzie mają kredyty i będą bakac zresztą połowa pracowników dolowych to patologia bez szkoły i krzykiem chcą coś wymusić kto im obiecał pracę przez cały czas jest lipa to się zwalnia i każdy to rozumi tylko nie ryle bo to naród wybrany śmiech mnie bierze !!! Tylko im się należy i nic więcej .
I znów dogadywanie się poza plecami społecznymi?? Tak nowego nie zbudujecie a końcem sierpnia bedziecie mieli strajki,rozruchy itp Oby tylko krwe się nie polała bo ludzie są bardzo zdeterminowani i oszukiwani
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu złamania regulaminu lub użycia wulgaryzmu.
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu złamania regulaminu lub użycia wulgaryzmu.
Zamiast obniżać wynagrodzenia pracownikom powinni wywalić na zbity pysk wszystkich emerytów z tej kopalni. Przede wszystkim tych kadrowych!