Musimy postawić na nowoczesne technologie, bo to oznacza nowe miejsca pracy - mówiła we wtorek (24 lutego) wiceszefowa Ministerstwa Gospodarki Grażyna Henclewska, wskazując m.in. na sektor kosmiczny. ARP zapowiada, że chce inwestować w spółki z tej branży.
- Aplikacje oparte na technologiach kosmicznych, technikach satelitarnych są obecne m.in. w transporcie, gospodarce przestrzennej, ubezpieczeniach, bankowości, rolnictwie czy energetyce - podkreślała wiceminister gospodarki podczas konferencji "Jak z sukcesem komercjalizować w Polsce zaawansowaną technologię".
Zdaniem Henclewskiej rozwój wysoko zaawansowanych technologii w naszym kraju oznacza powstawanie nowych miejsc pracy.
Polska - jak zaznaczyła wiceszefowa resortu gospodarki - uczestniczy w szybkim rozwoju technologii m.in. dzięki przystąpieniu w listopadzie 2012 r. do Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA). Jak mówiła, nasz kraj ma dostęp do infrastruktury, udostępnionej przez ESA, laboratoriów, centrów testowych, know-how. - Będziemy dążyć do tego, żeby stać się ważnym partnerem w tej agencji, żeby nasze firmy budowały własne kompetencje, które będą rozpoznawalne w Europie - dodała.
Poinformowała, że w konkursach, organizowanych w ramach zespołu złożonego z ekspertów ESA oraz polskich, zgłoszono w sumie 143 projekty wysoce innowacyjne. Z tego 62 eksperci ESA przyjęli do realizacji. Wiceminister podkreśliła, że 80 proc. zgłoszonych projektów pochodzi z branży przemysłowej i prezentuje - według Europejskiej Agencji Kosmicznej - bardzo wysoki poziom rozwiązań technologicznych.
Również wiceprezes Agencji Rozwoju Przemysłu (ARP) Patrycja Zielińska podkreślała, że branża kosmiczna jest bardzo istotna dla ARP. - Chcemy inwestować w spółki z tego sektora - mówiła.
Zielińska zapowiedziała, że w ARP rozpoczęto budowę "Platformy Transferu Technologii opartej na mechanizmie "open innovation" (otwarte innowacje)". "To nowe podejście do wsparcia innowacyjności, które zakłada, że innowacje powstają zarówno wewnątrz, jak i w otoczeniu przedsiębiorstwa".
ARP poprzez platformę planuje wspomagać zarówno organizacyjnie, jak i finansowo przepływ innowacyjnych rozwiązań od "dawców technologii", czyli firm, jednostek naukowych, wynalazców do "biorców", czyli przedsiębiorstw, głównie z sektora małych i średnich. - Platforma Transferu Technologii będzie gromadzić dane o dostępnych innowacjach, patentach, licencjach oraz informacje o zapotrzebowaniu firm na dane rozwiązania technologiczne. Będzie to również wsparcie eksperckie dotyczące wykorzystania nowych technologii - podkreśliła Zielińska.
O potencjale technologii kosmicznych mówił też obecny na konferencji dyrektor ds. rozwoju w firmie Creotech Instruments (realizującej m.in. projekty związane z badaniem kosmosu i dostarczającej specjalistyczną aparaturę do instytucji badawczych) Grzegorz Brona. - Od dwóch lat jesteśmy w Europejskiej Agencji Kosmicznej. Technologie kosmiczne tak naprawdę się rodzą w Polsce. Zanim wyprodukujemy polskie technologie kosmiczne, to jeszcze minie trochę czasu - ocenił. Dodał, że po opracowaniu pewnych technologii kosmicznych jego firma będzie je wdrażać w innych sektorach gospodarki.
Marek Borzestowski z polsko-izraelskiego funduszu inwestycyjnego Giza Polish Ventures, który poszukuje w naszym kraju innowacyjnych projektów technologicznych, ocenił, że w Polsce duży potencjał w zakresie innowacji mają branże: biotechnologiczna, chemiczna czy dotycząca produkcji i przetwarzania żywności.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Co się obijacie, sięgnijcie po "opracowania" BSA. Tam to dopiero wyliczali astronomiczne wielkości potencjalnego zatrudnienia.