Śląski poseł JAN RZYMEŁKA (Platforma Obywatelska) jest usatysfakcjonowany tym, że w parlamencie, na razie w Sejmie, przegłosowano nowelizację ustawy węglowej. To narzędzie ratowania miejsc pracy a nie ich likwidacji:
- Jestem zadowolony z tego, że Sejm przyjął nowelizację ustawy węglowej. Jestem z tego zadowolony, bo to jest jedyna szansa dla śląskiego górnictwa. Nie ma innego rozwiązania. Zresztą ani opozycja, ani związki zawodowe nie przedstawiły, chcę to podkreślić, innego planu wyjścia z kryzysu, w jakim znalazła się Kompania Węglowa.
Poza rządowym programem nie było innego, który ratowałby miejsca pracy. Czy ci, którzy protestują przeciwko rządowemu programowi, nie chcą ratować Kompanii Węglowej i miejsc pracy? Powiem tak: powinni się zapoznać z treścią ulotek, które przygotowała Kompania. Mają trzy możliwości wyboru. Doskonale ich rozumiem, sam skończyłem szkołę górniczą i znam realia górnictwa...
Ustawa, którą uchwalił Sejm jest narzędziem do pomocy w wypłaceniu zaległych zobowiązań, ona jest instrumentem do ratowania Kompanii Węglowej przed upadłością. Nie wszyscy protestujący wiedzą z czym wiąże się upadłość przedsiębiorstwa - nie będzie odpraw, nie będzie urlopów itd. Tak było w Ursusie, tak było w stoczniach. Jedyne wyjściem dzisiaj jest zaakceptowanie tego programu, bo pozwala on wpompować 2,5 miliarda złotych z budżetu państwa dla tych wszystkich, którzy teraz strajkują. Trzeba też pamiętać, że to nie podoba się reszcie Polski i konfliktuje ją ze Śląskiem.
Reasumując: program rządowy sprowadza się do takich działań, jakie zastosowano w przypadku upadającej kopalni Kazimierz-Juliusz, tyle że w znacznie większej skali.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Oj rzymełka pojedziemy z wami, doczekacie się za to co zrobiliście z Polską gospodarką. Ruski nam blokują wszystko a my bierzemy wszystko od nich i coraz bardziej się od nich uzależniamy. W ruskach jak jest embargo to naród się cieszy a u nas wszystko odwrotnie.
Tak ! Pamiętam wybory do sejmu w czerwcu 1989: Twaróg, Sobieszczański, RZYMEŁKA Mogłem wtedy iść na piwo zamiast z paczką karteczek - ściąg wyborczych na wybory. Teraz nie miałbym kaca(moralnego). Choć Judasz Iskariota też był powołany przez Pana...
GDZIE PRACUJE SYN PIECHOCIŃSKIEGO u pana K..... I DLACZEGO POLAKÓW CHCĄ SKŁÓCIĆ BY KOPALNIE OFICJALNIE SPRZEDAĆ W ODPOWIEDNIE RĘCE
Ino ze Oni niechca waszych pieniedzy ktore tak zachwalacie ! Ludzie chca pracować a nie dostawać jałmużne ! I właśnie przez takie działanie dziela Polskie, bo górnik dostaje.