Górnictwo na równi pochyłej - takim zwrotem można scharakteryzować wyniki górnictwa po 11 miesiącach 2014. Z podsumowania katowickiego Oddziału Agencji Rozwoju Przemysłu wynika, że niższe było nie tylko wydobycie, ale też sprzedaż, drastycznie spadły ceny węgla, przy kopalniach rosły olbrzymie zwały, a spółki notowały ujemne wyniki finansowe - stwierdza Henryk Paszcza, dyrektor katowickiego Oddziału Agencji Rozwoju Przemysłu:
- Polski rynek węgla, mimo pojawiających się w ostatnich miesiącach symptomów lekkiego ożywienia, które podyktowane były większym zainteresowaniem nabywców w porze zimowej, pozostaje nadal zdominowany nadpodażą, i to przy wyraźnym spadku wydobycia.
Mimo wysokiego wydobycia w listopadzie 2014 r. (6,2 mln t) produkcja węgla w 2014 r. miała tendencję malejącą. Do końca listopada kopalnie w Polsce wydobyły łącznie 66,2 mln t węgla. Wobec wydobycia z analogicznego okresu ub.r. oznacza to spadek o 5,6 proc. Niespełna 55 mln t z tej wielkości stanowił węgiel energetyczny, pozostała wielkość przypadła na węgiel koksowy. Spadek produkcji węgla energetycznego wyniósł 6,9 proc. O ponad 9 proc. spadła sprzedaż węgla ogółem i wyniosła 64,1 mln t, z czego na węgiel energetyczny przypada 53 mln t, a na koksowy 11,1 mln t. Tak znaczny spadek sprzedaży dotyczył zarówno węgla przeznaczonego do zbytu na kraj, jak i na eksport. W sprzedaży na kraj odnotowano spadek o ponad 7 proc., do poziomu 56,6 mln t, natomiast
w eksporcie spadek ten wyniósł aż 23,6 proc., do poziomu 7,6 mln t węgla. Tym samym Polska nadal posiada status importera węgla netto, jako że po 10 miesiącach ub.r. na polski obszar celny sprowadzono ponad 8,5 mln t surowca i nic nie wskazuje na to, aby w ostatnich dwóch miesiącach roku import został ograniczony. Dalszy znaczny spadek sprzedaży węgla na rynku krajowym odnotowano do energetyki zawodowej (prawie o 1,6 mln t) oraz ciepłowni, tak zawodowych, jak i niezawodowych, jak również do pozostałych odbiorców krajowych (odbiorców komunalnych). W tym ostatnim przypadku spadek sprzedaży wyniósł ponad 2,5 mln t. Skutecznie luka ta zapełniana jest węglem importowanym. W konsekwencji stan zwałów zmalał i na koniec listopada wyniósł 8,2 mln t. W odniesieniu do sytuacji z końca listopada 2013 r. jest on jednak nadal o ok. 1,5 mln t wyższy. Po 11 miesiącach br. sektor uzyskał przychody ze sprzedaży węgla rzędu 17,7 mld zł (o 3,1 mld zł niższe niż w analogicznym okresie roku ub.). Szeroko występująca nadpodaż węgla oraz spadek zapotrzebowania spowodowały spadek cen węgla zarówno kokosowego, jak i energetycznego do najniższego poziomu od kilku lat.
Średnia cena zbytu po 11 miesiącach wyniosła 276 zł/t i była niższa o 18,20 zł/t od ceny przed rokiem. Wskutek powyższego wynik finansowy netto sektora za okres styczeń-listopad 2014 r. był stratą wynoszącą już kilkaset milionów złotych i należy zauważyć, że jest to strata najwyższa w ostatniej dekadzie. Ostatnio tak wysoką stratę, wynoszącą ponad 656 mln zł, odnotowano w 2002 r. Prawdopodobnie sektor górnictwa węgla kamiennego zakończy rok 2014 wydobyciem na poziomie ok. 72 mln t, tj. prawie ok. 4,5 mln mniej niż w roku poprzednim. W zakresie sprzedaży ta dynamika spadku będzie jeszcze bardziej wyraźna. Przewiduje się bowiem, że sprzedaż osiągnie poziom ok.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
branza po rowni pochyŁej no narpiew ja zadupcyc waszym rzadzeniem a tera zagornikow sie brac a nie za tych co zadupcyli kompania
porównujecie wyniki wydobycia/sprzedaży KW, ale czy z uwzględnieniem ,półrocznej, (nie)obecności Knurów- Szczygłowic w strukturach tejże?
Jaki swietny monitoring tylko po co komu pisanie historii? Kto, jak i po co umozliwil zwiekszenie zdolnosci wydobywczej w Bogdance gdy na slasku wegiel lezy na zwalach. Gdzie zrownowazony rozwoj ? ARP fajnie sie wam zyje. Zadnej odpowiedzialnosci.
Dokładnie, nie potrafią sobie poradzić ze sprzedażą tacy wyszkoleni fachowcy nami rządzą. Najlepiej całą Polskę wysprzedać,a resztę zlikwidować. A ludzie ich w ogóle nie interesują, a tak się szczycą polityką prorodzinną, a co mamy zrobić z naszymi dziećmi.....nieudolny kraj !!!!!
zamiast zamykac kopalnie moze niech najpierw zaczna sprzedawac wegiel bo nawet wegla nie potrafia sprzedac co za buractwo .... matko boska za jakie grzechy urodzilem sie w tym kraju ....