- Prosta wymiana zarządów, karuzela na stanowiskach jest jak mieszanie herbaty bez cukru. Nowy prezes Kompanii Węglowej musi wynegocjować z właścicielem, czyli mówiąc inaczej z rządem, możliwość realizacji programu naprawczego, bo bez pomocy publicznej sytuacji nie da się już naprawić - stwierdza w rozmowie z portalem górniczym nettg.pl Janusz Steinhoff, wicepremier i minister gospodarki w rządzie Jerzego Buzka, pytany o to, jakie cechy powinien mieć człowiek, który pokieruje Kompanią Węglową.
- Powinien mieć charakter czysto merytoryczny. To nie jest konkurs piękności. Musi przyjść z programem naprawczym i wynegocjować możliwość jego realizacji. Jak wiadomo, ze względu na Komisję Europejską rząd nie może udzielić pomocy publicznej górnictwu, w związku z czym trzeba napisać taki program, który znajdzie akceptację w Brukseli - uważa Janusz Steinhoff.
W jego opinii nowy prezes musi też porozumieć się z partnerami społecznymi. - Wymaga tego szacunek dla ludzi pracy - podkreśla.
B. wicepremier zaznacza, że potrzebna jest wspólna decyzja zarządu i właściciela o realizacji programu naprawczego - Tutaj nie ma cudotwórców. Nikt nie zrobi niczego istotnego w górnictwie jeśli nie będzie mógł podejmować decyzji, jeżeli pozostanie w kleszczach populizmu polityków - dodaje.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
niech wprowadzą znowu urlopy górnicze i dobrowolne odejścia, a pozbędą się dziesiątek tysięcy pracowników.
Stan polskiego górnictwa odzwierciedla poziom wszystkich autorytetów które miały na niego wpływ.
widać same fachury nic tylko startować na prezesa
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu złamania regulaminu lub użycia wulgaryzmu.
Brukselski wasal się odezwał.:)
dac kase na dobrowolne odejscia!!
Do tego w zamian za zgodę na to strony społecznej wynegocjować choćby czasowe obniżenie 7mld podatków dla górnictwa. No i zlikwidować wszystkie przywileje które są, o których się mówi a które są tak mało istotne, że wprowadzają tylko niechęć do górników pozostawiając tylko emerytalne, barbórkę, 14-kę i węgiel - premię roczna zależnie od wyników. W końcu nie będzie się nazywało, że górnicy mają 20 przywilejów tylko 4.
Przecież to takie proste. - zwolnić wszystkich posiadających uprawnienia emerytalne w całej KWSA, - zlikwidować 2-4 najgorsze kopalnie bez perspektyw poprawy w przyszłości ze względów g-geolog. - uprawnionych do pobierania emerytury zwolnić, pracowników, którym pozostało niewiele do emerytury pozostawić do czasu zlikw. tych kopalń, pozostałych przenieść w miejsce po wyczyszcz. z emerytów pozostałych kopalni o dobrych perspektywach. Ewentualnie zrobić dla nich miejsce rugując emeryckie firmy.
Panie Steinhoff spójrz pan na Bytom po pańskiej likwidacji górnictwa !!! Kto kazał Bruksela ??? Co obiecała Buzkowi ??? Stołek !!! To samo teraz dostał Tusk, a więc co za tym idzie ??? SPRZEDALIŚCIE POLSKĘ I ŚLĄSK ZA STOŁEK !!!