Prawie 500 osób przewidziano do zwolnienia w Jastrzębskich Zakładach Remontowych (JZR). Spółka tłumaczy to pogłębiającą się nierentownością w obszarze działałności górniczej. Zwolnienia mają się rozpocząć z początkiem 2015 roku.
W zamieszczonym na stronie internetowej regulaminie zwolnień grupowych JZR poinformował, że obejmą one 52,48 proc. załogi. Wśród przewidzianych do zwolnienia 455 osób, pracę stracą m.in. górnicy, ślusarze, pracownicy dozoru (elektryczny, maszynowy, górniczy).
JZR podało w tym dokumencie, że zwolnienia "wynikają z konieczności wygaszenia działalności górniczej prowadzonej w ramach spółki, w związku z pogłębiającą się nierentownością oraz generowanymi stratami w obszarze działalności górniczej, zagrażającymi płynności finansowej i funkcjonowaniu całej spółki".
"Straty generowane przez działalność górniczą pogłębiają się istotnie od 2012 roku, osiągając w 2014 roku poziom, który przyczyni się do zanotowania ujemnego wyniku finansowego w skali całej spółki" - poinformowano.
Wskazano też, że wygaszenie tej części działalności, z punktu widzenia spółki i ogółu zatrudnionych "jest, w obecnych i przewidywanych warunkach rynkowych, niezbędne" a JZR będzie się koncentrować na działalności remontowej.
Jastrzębskie Zakłady Remontowe powstały w 1998 r. To firma usługowo-produkcyjna wykonująca głównie prace dla górnictwa węgla kamiennego (produkuje również urządzenia górnicze), a jej głównymi kontrahentami są - jak informuje spółka - kopalnie Jastrzębskiej Spółki Węglowej (JSW). JZR wchodzi w skład Grupy JSW.
"Skoncentrowanie działalności tej spółki wyłącznie na usługach remontowych i produkcji urządzeń górniczych pozwoli na lepszą organizację pracy, uproszczenie systemu płacowego oraz silniejszą koncentrację na działalności kluczowej z punktu widzenia Grupy Kapitałowej" - poinformowano w komunikacie zamieszczonym na stronie internetowej JSW.
Prezes JZR Jarosław Jaskierski powiedział w piątek (28 listopada), że przystąpienie do zwolnień grupowych "to nie była nagła decyzja". "Kwestię restrukturyzacji działalności górniczej rozważaliśmy od dość dawna. Działalność tą zaczęliśmy prowadzić od 2005 roku, a stale nierentowna jest od 2007 roku. Niestety w tym roku kopalnie poograniczały zakres robót" - powiedział Jaskierski.
Zarząd JZR podał również, że podjęto działania "mające na celu złagodzenie skutków wygaszania działalności górniczej" oraz umożliwienie jak największej grupie zwolnionych pracowników skorzystania z ofert pracy w spółce JSW Szkolenie i Górnictwo, z którą podpisano porozumienie. "Z naszych informacji wynika, że spółka Szkolenie i Górnictwo zamierza przyjąć w przyszłym roku ok. 700 osób" - powiedział Jaskierski.
Początek zwolnień grupowych zapowiedziano na styczeń 2015 roku.
W przyszłym tygodniu, jak zapowiedział w piątek Związek Zawodowy Górników w Polsce, odbędzie się manifestacja w obronie zwalnianych pracowników.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
A dlaczego JSW nie przejmie do pracy w kopalniach, pracowników JZR bezpośrednio do kopalń ????? przecież to są wykwalifikowani pracownicy dołowi. Ponadto jest to w obrębie grupy kapitałowej, więc ponosić 5 mln kosztów, zeby zwolnić pracowników JZR a potem łaskawie przyjąć ich w tej samej grupie do SiG to jakaś paranoja. Czy Prezes w ogóle umie zarządzać kosztami????? A potem wiadomo skąd jest spadek akcji, jak takie beznadziejne decyzje zostają podejmowane przez "mądrych" Prezesów !!!!!
Związki bydom strajkowac poto żeby się yno pokozać że cos tam robiom bo jak by to było zwolniynia grupowe a związki siedzom cicho
Poco Związki Strajkują przecież jak chopy przejdą do SIGu to będą mieli lepiej lepsza kasa, bo to co zarabiali w ZRG JZR to była kpina, co roku obcinali wypłaty, więc dobrze się stało ze to rozwiązali, wiync Chopy weźcie po odprawie i do SIGu :D
Coś takiego a tak się chwalą zyskami w tym roku w JSW